Nigdy nie paliłam. Jednak teraz nie było wyjścia. Wzięłam papierosa i wyszłam na balkon. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to że dym jak na złość przybierał kształt zła
Nigdy nie paliłam. Jednak teraz nie było wyjścia. Wzięłam papierosa i wyszłam na balkon. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że dym jak na złość przybierał kształt złamanego serca. . ;(