|
krewet.x3.moblo.pl
burczy mi w serduszku.. d
|
|
|
burczy mi w serduszku..;d
|
|
|
...obojętność masz opanowaną do perfekcji...
|
|
|
I chociaż bardzo chciałabym mieć chłopaka, budzć się z nim rano w potarganych
włosach, nosić jego bluzy i smarować mu bułki na śniadanie,
wiem, że nie podołałabym temu. Wiem, że przebywając z nim sam na sam
dłużej niż tydzień, stwierdziłabym, że nie jest takim, jakiego bym go chciała.
To boli, kiedy uświadamiam sobie swój egoizm i wyobrażam sobie siebie,
za 70 lat: siedzącą na fotelu w domu starców, robiącą na drutach, samotną...
|
|
|
znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci sms-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz?
|
|
|
czuję tą pozytywną energię, która ogarnia mnie od czubka głowy, po koniuszki palców u stóp. ta energia rozwala każdą pesymistyczną myśl! no bo przecież 'wszystko będzie dobrze' i niech liczy się to co jest, a nie to co było.
|
|
|
Daję ci w prezencie coś, co naprawdę należy do mnie. To wyraz szacunku wobec człowieka, który siedzi naprzeciw, sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne, że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę mnie samej, cząstkę, którą podarowałam ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
|
|
|
-wiesz dlaczego, nie jestem zaskoczona, że zostawił mnie ? - nie. -bo nigdy nie brałam na poważnie jego słów i obietnic.. na skutek czego, nie żałuję i nie płaczę. Bo skoro mnie zostawił, to nie był mnie wart i dziś to wiem! ;] ;d /loca1
|
|
|
Nie jestem łatwa. Poprostu żyje chwilą. Wykorzystuję Was. Bawię się. No co ? Niemoralnie ? Niemiło ? No wiem, niezła ze mnie suka ^^ żyła długo i szczęśliwie ponieważ wręcz ociekała zajebistością , a on odszedł bo jej zajebistość go po prostu przerażała . miała tymbarki , żelki , pakiet 1000 esemesów , swoją ulubioną odżywkę do włosów i była cholernie szczęśliwą księżniczką , bez jakiegoś pedała kręcącego się przy dupie .;ddd
|
|
|
Bo wiesz, ja nie mam zamiaru sie smucic i wyc jak jakies pojebane dziecko przez Ciebie.Zycie toczy sie dalej.A ja sie kurwa wreszcie zabawie ! ; D
|
|
|
Po przeczytaniu "tego smsa" rzuciła telefonem o ziemię. Usiadła na podłodze, zasłaniając rękami oczy. W głowie była tylko jedna myśl - "co znowu zrobiłam nie tak?!".
|
|
|
Ona uważała go za płytkiego faceta, który non stop oglądał się za innymi laskami, jednak to Ona go zdradziła, On jej był oddany ..;]
|
|
|
Wszyscy mają mambę, lecz nie ja, nie należę do drużyny Actimela, nie posiadam 3 letniej gwarancji, ani gwarancji zwrotu kosztów, nie dodaje skrzydeł, nie znam Goździkowej, ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5 gr, nie wygładzam ani nie redukuje zmarszczek, mam więcej niż 2 kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, przed użyciem nie wymagam zapoznania się z ulotką, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą, to ja nie mam szans z pragnieniem, nie trafiam silnie w ból, nie mam pomysłu na obiad, nie posiadam napisu pod nakrętką, ani kolorowanki pod etykietką, nie pochodzę z pierwszego tłoczenia, wciąż nie wiem skąd bierze się Chocapic, nie wiem też dlaczego Cini Minis jest takie cynamonowe, nie rozpływam się w dłoni, ani w ustach, poza tym nie brałam udziału w "Tańcu z Gwiazdami"... aha jeszcze jedno nie znajdziesz mnie w co piątej Kinder niespodziance... :ll.;dd
|
|
|
|