|
kredkolec.moblo.pl
najpierw jest zajebiście spotkania sms'y i ciągłe rozmowy prze fona. potem jest mała sprzeczka i znow jest ok.ja Cię bronię przed wrogami potem po paru miesiącach zaczyn
|
|
|
najpierw jest zajebiście,spotkania sms'y i ciągłe rozmowy prze fona. potem jest mała sprzeczka i znow jest ok.ja Cię bronię przed wrogami,potem po paru miesiącach zaczynasz gadać z wrogami ,Twoi dotychczasowi wrogowie stają się przyjaciółmi i na końcu staje się tak,że przyjacół porzucasz dla wrogów ,bo masz sentyment do jednego chłopaka,a Twoi PRAWDZIWI przyjaciele już się nie liczą,bo wolisz wrogów. jeszcze będzie taki czas kiedy zapragniesz odnowić stare znajomości,ale wtedy będzie już za późno!wiesz czemu ?bo trzymałaś stronę wrogów ..
|
|
|
wiesz co to przyjaźń.?to dar,ty ten dar zniszczyłaś .
|
|
|
czasem tak mam ,że chce mi się ryczeć,ale nie mogę wycisnąć łez..
|
|
|
ta. skończyliśmy ferie, więc nie ma to jak siadać wieczorem do jebanych kurwa lekcji, kiedy nawet lampka stojąca na biurku rozpierdala Cie od środka./fazybum/
|
|
|
ja pierdole, dajcie mi kurwa w końcu wakacje !/fazybum/
|
|
|
|
Winię Disney'a za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzn.
|
|
|
'Witam,witam panią Miłość. Proszę, niech się pani rozgości. Może herbaty? -zaproponowałam, po czym dolałam do niej trucizny. Niech suka cierpi jak ja, parę miesięcy temu, kiedy połknęłam jej cholerny haczyk.'
|
|
|
'Mam taką nadzieję, że nie komary i nie psy, a wyrzuty sumienia gryzą Cię najmocniej.'
|
|
|
|
szukam Cię, a gdy Cię widzę udaję, że Cię nie widzę
|
|
|
'Mija 7 sekund zanim jedzenie dotrze z buzi do żołądka. Ludzki włos jest w stanie udźwignąć 3kg. Długość penisa jest równa trzykrotnej długości kciuka. Kość udowa jest tak twarda jak cement. Używamy 300 mięśni by utrzymać równowagę gdy stoimy prosto. Kobieta przeczytała ten wpis do końca. Mężczyzna ciągle jeszcze patrzy... na swój kciuk.' :D
|
|
|
'Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny- chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce- zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.'
|
|
|
|