|
kredkanabateriex3.moblo.pl
Chciałabym umrzeć z odrobiną godności. Nie ma czegoś takiego! Nasze ciała zawodzą czasami po dziewięćdziesiątce czasami zanim się urodzimy ale to zawsze się dzieje
|
|
|
-Chciałabym umrzeć z odrobiną godności. -Nie ma czegoś takiego! Nasze ciała zawodzą, czasami po dziewięćdziesiątce, czasami zanim się urodzimy, ale to zawsze się dzieje i nigdy nie ma w tym godności. Nie obchodzi czy potrafisz chodzić, widzieć czy podetrzeć własny tyłek. To jest zawsze obrzydliwe – zawsze! Możemy żyć z godnością – nie możemy z nią umrzeć.
|
|
|
jeszcze raz uwierzyła w miłość, zaufała uczuciu, ale przeżyła tyle rozczarowań, że nie była już pewna niczego. mimo to, ta miłość była jej wielką nadzieją.
|
|
|
Miałam chłopaka, który robił coś, czego nie zrobiłby żaden inny narkoman: który dzielił się ze mną paczuszką heroiny. Który zarabiał dla mnie pieniądze wykonując najbardziej syfiastą prace, jaka istnieje. Musiał obsłużyć co dzień jednego czy dwóch klientów więcej, żebym miała swój przydział. Wszystko było u nas na odwrót. Chłopak szedł na ulice dla swojej dziewczyny. Możliwe byliśmy jedyną parą na świecie, w której tak się działo
|
|
|
- Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój
|
|
|
- I ciągle sobie wmawiam, że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość, on nawet na nienawiści nie zasługuje - właściwie to na żadne uczucie. Rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo.
|
|
|
Nie wiem jak opisać to co czuję.Burza pomiędzy miłością a nienawiścią rozgrywa się w moim sercu.Od kiedy zobaczyłam Cię z Twoją nową ' zdobyczą '.
|
|
|
i tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie ' nie pozwolę Cię skrzywdzić '
|
|
|
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny, mogę ewidentnie stwierdzić, iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tobą.
|
|
|
to takie żałosne, że nie mogę zasnąć, bo powiedziałeś mi 'cześć'
|
|
|
Czy mnie to boli ? Nie , nie boli . Mnie to wewnętrznie rozpierdala !
|
|
|
Najgorsze rzeczy robi się podobno po pijaku . Wyobraź sobie człowieku, jaka musiałam być najebana, gdy się w Tobie zakochałam .
|
|
|
twój świat, twoje kredki, więc nie pozwól nikomu wpierdalać się z flamastrami.
|
|
|
|