Zadzwonił wyczekany dzwonek na przerwe, ona szła holem i zobaczyła go jak samotnie siedzi na ławce...Więc podeszła, usiadła i tak zaczeli gadac..Kiedy weszli na temat szkolnej dyskoteki i tego że ona nie ma z kim iśc to przybłąkał się jej zjebany kolega który nie dośc ze nie ma wyczucia czasu,pomyślunku, i wszystko rozjebał....To jest wredny, bo wiedział że on jest dla niej ważny:/
|