|
Możesz wszystko i nagle odchodzi on, a ty zdajesz sobie sprawę z tego, że twoje wszystko to tak na prawdę nic...
|
|
|
wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz że jemu już nie zależy?
|
|
|
nie powiem, że żałuję, że się poznaliśmy. przyznaję, że każdy z tych najpiękniejszych momentów, wart był tych gorzkich łez, każdej nocy.
|
|
|
miałam takie chwile, gdy cały świat się jebał , i nie zawsze byli przy mnie Ci, których w takich chwilach najbardziej było mi potrzeba .
|
|
|
gdy Cię zobaczyłam zrobiło mi się smutno, ale mam nadzieję, że znów spotkam Cię jutro!
|
|
|
PIerwszy raz czuję,że nie dam sobie rady ale sama na to zasłużyłam.
|
|
|
Dobrze,wiedzialam ze kogoś masz. Nie powinnam w ogole tego zaczynać ale kurwa kiedy mi patrzyłeś w oczy widziałam siebie - nie ją. Sposób w jaki trzymałeś moją ręke gdy byliśmy sami mówił sam za siebie. Więc nie mów mi teraz do cholery ,że byłam przelotnym romansem, chwilą bez znaczenia bo z chuja Ci nie uwierze.
|
|
|
Wiem, że jeśli on tylko zechce, oddam mu wszystko, nie przejmując się konsekwencjami. Jestem w stanie ze wszystkiego zrezygnować.
|
|
|
Świadomosc,że juz nawet sie do mnie nie usmiechniesz jest tak cholernie okrutna,że nienawidze siebie i chyba coraz bardziej sie przekonuje ze bez Ciebie nie umiem sobie poradzic .
|
|
|
Tęsknie? To za mało by wyrazić jak cholernie mi Cię brakuje.
|
|
|
Odrzuć temat który ciąży na twej duszy, sparzyłaś raz się wiec musisz go odrzucić
|
|
|
Krew mi sie scina jak u Ciebie widze lzy , pojde za Toba nawet w najgorszy syf.
|
|
|
|