|
kotek2901.moblo.pl
Spróbuj słuchać sercem nie najważniejsza jest duma
|
|
|
Spróbuj słuchać sercem, nie najważniejsza jest duma
|
|
|
Miłość która nie jest szaleństwem nie jest też miłością.
|
|
|
Moje życie? Jedno wielkie, niedokończone samobójstwo.
|
|
|
Pamiętam skryte myśli, moment w którym łatwiej byłoby zgasnąć. wiem jak boli cisza w odpowiedzi na wołanie, brakuje zrozumienia, bez sensu jest przetrwanie.
|
|
|
''Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chcę umierać, a samotność jest mordercą.''
|
|
|
problem w tym, że już nie mam dla kogo. właściwie.. żyję tylko po to by móc patrzeć w Twoje oczy... od czasu do czasu.. żeby mieć tą nadzieję, że znów poczuję Twoje ciepło.. choćby przez chwilę. właściwie.. aż po to. - kochanie, ja zrobię dla Ciebie wszystko, proszę Cię nie opuszczaj mnie! ta ziemia kręci się dla Ciebie.. dla nas. znów.. proszę.. - ścisnął jej rękę.. - KOCHAM CIĘ, ale nie chcę żebyś był ze mną z litości.. ja zniknę, a Ty będziesz mógł normalnie żyć... - JA NIE CHCĘ ŻYĆ NORMALNIE, ŻYCIE? CO MNIE ONO OBCHODZI??!! to o Ciebie tu chodzi... daj mi szansę. wybacz. dopiero teraz zrozumiałem swoje serce. ono mówi, że bije dla Ciebie. Tylko... oddam Ci je, jeśli będzie trzeba... - nie chcę Twojego serca.. wystarczy, że będzie tam dla mnie miejsce. ok. ale jeśli chcesz być, to na zawsze... - dokładnie.. na całe nasze życie, tu i w każdym innym świecie. || fruuugo
|
|
|
Mimo, że ją zostawił, nigdy nie próbowała o nim zapomnieć. Pewnego dnia, gdy on siedział na boisku z kumplem, usłyszał, że ona jest w szpitalu. Napisał.. Nie odpisała. Dzwonił.. ale nikt nie odbierał. Pojechał do każdego szpitala w okolicy i w końcu ją znalazł. Gdy wszedł do środka, ona spała, była podłączona do wielu urządzeń, na jej policzkach widać było ślady łez. Usiadł obok niej, czując jak jego serce pęka. Otworzyła oczy, przetarła je i uśmiechnęła się. - To Ty.. proszę powiedz, że ja nadal żyję... - powiedziała bardzo cicho. - jego usta drgnęły, dopiero wtedy zrozumiał co się dzieje - oczywiście, co tu robisz? co się stało..? - powiedział niepewnym głosem - dziękuję, że mnie odwiedziłeś.. być może dziś widzimy się po raz ostatni. jeśli tak, to wiedz, że ja ZAWSZĘ będę Cię kochać, będę Twoim aniołem stróżem..- nie mów tak, proszę - powiedział a łzy urządziły sobie wyścigi na jego różowych policzkach... złapała Go za rękę..- lekarz mówi, że musiałabym bardzo chcieć żyć. || fruuugo
|
|
|
, wtedy , kiedy Cie najbardziej potrzebuję , kiedy mi na Tobie najbardziej zależy, to Ty się ode mnie odwracasz ..
|
|
|
Jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem. Jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą. Jesteś fiutem, jesteś szczylem, imbecylem i debilem. Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny. Intelektem też nie grzeszysz, Twoje ego oczy cieszy. Jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. Po tym wszystkim, co zrobiłeś, dojdź do wniosku - jak ty żyjesz?! Tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś. Jednak przyznać chyba muszę, że uczucia w sobie duszę. I to tylko moja wina... Pokochałam skurwysyna.|| kubusiowylizak
|
|
|
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł..
|
|
|
Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie, oczy, usta. Znowu były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On. || kubusiowylizak
|
|
|
Każdy dzień jest pierdoloną męką ..
|
|
|
|