kocham Cie, bo kiedys byles. Nienawidze, bo Cie nie ma. Slowa ktnre mi mowiles . Zmyslow szalony poemat. Rozpostarte ponad nami niebo czule cieplym deszczem. Ten snow zapach ktory mamil. Dotyk pelen cieplych dreszczy. Co mi dales? Co zabrales? To wspomnienie. Czy to wszystko? Ten sen i o Tobie pamiec. Czemu nie ma Ciebie blisko? Co zrobilam ? Co zrobiles? Zabrales mi moje marzenia. Kocham Cie, bo kiedys byles. Nienawidze, bo Cie nie ma.
|