Znowu szkolny budynek stanie się codziennością, znowu będę mijać kochane mordki na korytarzu, znowu każde 45 minut będzie spędzane na przyswajaniu "wiedzy", znowu każdy dzwonek na przerwę będzie zbawieniem, znowu będzie zagadywanie nauczycieli by nie wystarczyło czasu na napisanie sprawdzianu...za często użyłam słowa "znowu", ale powtarzać się będzie to samo przez 10 miesięcy...
|