|
korniikx3.moblo.pl
Obiecaj mi że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy obiecaj mi że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypo
|
|
|
Obiecaj mi,że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. Obiecaj mi, proszę
|
|
|
` bo serce moje płonie, a ciało moje drży nieraz chciałeś odejść, nieraz chciałeś uciec i ?
|
|
|
Mówiłam zawsze Tylko Ty...
|
|
|
Lepiej jest stracić minutę w życiu niż życie w minutę....
|
|
|
czasami marzę o tym, aby być bezgranicznie podłą suką bez uczuć. żyjącą chwilą bez patrzenia na konsekwencje. wyznającą miłość, bez picia czegoś na odwagę. zakochującą się bez uczuć. potrafiącą nie przywiązywać siebie samej do drugiego człowieka. nie na tyle, aby wiedzieć co oznacza, tęsknić.
|
|
|
Panicznie bała się jakiegokolwiek kroku z jego strony. Kiedy przechodził obok niej, jej ręce drżały, jak przy 50-sięcio stopniowym mrozie. Miała alergię na jego imię. Udawała twardą, bo przecież nie da mu satysfakcji, że udało mu się. Udało mu się zranić ją do krwi. Krwi serca... Szyderczy śmiech? Normalka. Zabawa w wielką miłość to nie jej przeznaczenie. On lubił takie klocki, ale ona wolała prawdziwą miłość. Przykro, klocki się rozpadły. On z całej siły kopnął w układankę nogą. Jeden klocek uderzył w serce i zostawił dziurę. Tak, maleńka. To tylko zasrany dzieciak. Otrzyj łzy, wstań z podłogi i zacznij żyć.
|
|
|
To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę...
|
|
|
można odejść na zawsze, by stale być blisko
|
|
|
Zadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw.
|
|
|
` Dlaczego zawsze wraca.? Dlaczego obiecuje wieczna milość.? Dlaczego zawsze mu wierze.? Jaka ze mnie skończona kretynka.! / eykochamciex3
|
|
|
Szczęściem moim jesteś Ty.!
Kocham Cię ; ***************
|
|
|
|