|
` już czuje, że jej przeszło, lecz zaczyna w to wątpić gdy tylko go widzi...
|
|
|
- co się dzieje?
- nic, wszystko w porząku.
- no przecież widzę, że coś jest nie tak.
- szkoda, że nie widzisz jak bardzo Cię kocham...
|
|
|
`ona wybaczy mu wszystko, wiedząc że w najbliższym czasie i tak ją zrani...
|
|
|
wystarczy, że powiesz 3 razy "kocham" Za pierwszym razem nie uwierzę... nie chce byś mnie zranił. Za drugim razem uwierzę... ale nie przyznam się do tego. Za trzecim razem odpowiem Ci tym samym .
|
|
|
- Czemu taka jesteś? - Jaka? - Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna.
|
|
|
`chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek żebym choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie.
|
|
|
`gdy on krzyknął: 'skarbie!' ona odwróciła się do niego mając nadzieję, że krzyczał do niej...
|
|
|
`powiedz tylko, jak zrozumieć, głupie serce co wciąż kocha. Chociaż rozum każe zwątpić, ono nadal Ciebie woła...
|
|
|
`Bawi się życiem i cóż cała w siniakach Ale chodzić już umie, teraz chce umieć latać.
|
|
|
`Ta cholerna słabość do niego ją zabija....
|
|
|
jesteś drzwiami które otworzyłam a potem przycieły mi palce...
|
|
|
NIKT nie ma prawa budzić mnie o 4 rano smsem. Ale JEGO usprawiedliwiam. Czemu ? Bo to jego "kocham Cię mała" sprawia, że na mojej twarzy pojawia się wielki banan. I razem z tym bananem na twarzy, zasypiam. Uwielbiam mieć tą pewność, że nawet o 4 nad ranem myśli o mnie.
|
|
|
|