Na posterunku schroniła się przestraszona nastolatka. Jak się nazywasz, dziecko?
-Agnieszka.
-Czego się boisz?
-Pana od matematyki.
-Podejrzewasz, ze może być Brzytwiarzem?
-Podejrzewam wszystkich.
-Wszystkich?
- Pana od chemii, pana od fizyki, panią od geografii i to, co nas uczy śpiewu.
-Wymieniasz raczej przedmioty ścisłe.
-Z humanistycznych jakoś sobie radzę.
|