było tak jak zawsze, jak zwykle. najpierw rozmowy, potem tajemnicze spojrzenia, już wtedy zakochałaś się w Jego oczach, kiedy widział Twoje rumieńce, złapał Cię za rękę, pocałował, przytlił. powiedział dwa magiczne słowa, nazwał Cię księżniczką. i czułaś się tak mega wyjątkowo jakiś czas. następnie: poznał nową księżniczkę, a Ciebie zostawił z mianem kopciuszka który już nigdy nie dostanie drugiej szansy i pakietu: suknia, pantofelki, karoca i ON.
|