| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | koloroowo.moblo.pl   Wypijmy za błędy.    To się ostro nawalimy. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Wypijmy za błędy.
- To się ostro nawalimy. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Pisałaś z nim .? - Tak - tO czemu chodzisz smutna - Bo on nie czuje tego samego. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Widziałaś jest w szkole mimo nogi w gipsie - Widziałam lecz nie patrzyłam w jego stronę - Dlaczego.? - Bo wcale mi go nie żal, Sama bym mu to zrobiła Tak jestem wsciekła - To czemu masz łzy w oczach jak to mówisz .? - Bo i tak go cholernie kocham |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I znów czerwieni się odczytując smsa od niego. I znów wierzy w miłość.:* |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Po raz pierwszy napis na papierosach " palenie zabija " brzmiał jak obiecująca zachęta. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| obiecaj mi coś. cokolwiek. choćby spacer w deszczu, lizaka o 14:14, czy kwiaty na urodziny. obietnice wiążą ludzi - nie pozwalają im odejść. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bo wiesz, "lubić" to jest za mało na określenie tego co do Ciebie czuję. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| gdybym mogła sobie Ciebie oprawić w ramkę, i powiesić na ścianie, to już nigdy nie wyszłabym z domu... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jego rękę .. chwyć .
bo jutroo moze go zabraknąć. ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ..to wszystko co jej pozwalało żyć dla niego jednak nie znaczyło nic.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Nie chcę kiedyś mówić o tobie jak o moim byłym.
-Dlaczego?
-Bo planowaliśmy razem życie kretynie! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Nie ma nas!
-Powtarzasz się..
-Bo ty tego nie chcesz zrozumieć!
-Przez 3 lata powtarzałeś mi, że kochasz mnie na zawsze. To jak mam nagle zrozumieć, że to koniec? Nie ma nas?
-Nie wiem! |  |  
	                   
	                    |  |