|
kolllorowa.moblo.pl
zatraciła się.
|
|
|
ten niesmak kiedy Cię widzę uśmiechniętego
|
|
|
Wiedział, że to co się właśnie dzieje jest złe, ale czuł się tak dobrze! Czuł tylko szczery zachwyt. Tego akurat potrzebował. Akurat tego i niczego więcej.
|
|
|
Gdyby ludzie trzymali się tego, że zaraz, nie wszystko naraz, byliby o niebo szczęśliwsi.
|
|
|
o bólu nic nie powiesz. I ukryjesz wszystko nawet miłość.
|
|
|
Dla mnie tylko trochę siły. Może trochę mniej poczucia winy.
|
|
|
wstać, przeżyć, położyć się spać.
|
|
|
Lecz wielu woli, na skróty, gdzieś na łatwiznę.
Na przypał, na kredyt, biorąc w sobie życie...
Lecz pomyśl, nim będzie za późno by się połapać.
Nie ma takich kredytów, których nie trzeba spłacać.
|
|
|
Gdzieś w głębi, każdy chce być daleko od kłopotów.
|
|
|
Czasami duma nie pozwala spraw naprawić, cóż.
Czasem granice ktoś przekracza,
a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
|
To boli, kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie...
i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń.
Nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
Mszczą się słabi...
|
|
|
Zanim umrę, kurwa mać, nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada. Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie, kurwa, jakoś w nocy śpisz.
|
|
|
|