|
koksik_ania.moblo.pl
On gada 'Kocham Cię robaczku jesteś dla mnie najważniejsza' Wierzysz w to ? Ja raczej nie.
|
|
|
On gada 'Kocham Cię robaczku, jesteś dla mnie najważniejsza' Wierzysz w to ? Ja raczej nie.
|
|
|
Gdy Ona odeszła,najbardziej nie mógł pogodzić się z tym, ze następnego dnia życie toczyło się dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy tez świat się nie zatrzymał. Nawet na najkrótsza chwile. Znowu Bóg niczego nie zauważył.
|
|
|
Nie chciała usłyszeć prawdy. Nie chciała usłyszeć tego że musi jakoś żyć dalej. Pragnęła po prostu.. zresztą, sama już nie wiedziała czego pragnęła. Chciała być nieszczęśliwa. Wydawało jej się to właściwe i na miejscu.
|
|
|
Zielony dym, drinki i uśmiechy, które przynoszą mi na srebrnej tacy.
|
|
|
- Jakie jest twoje największe marzenie? - Dotknąć nieba. - Przecież to niemożliwe. - Marzenie nie musi być możliwe bo dzięki temu jest marzeniem.
|
|
|
Najlepsze momenty w moim życiu to przechodzenie z jednego świata w drugi - pomiędzy nocą a dniem, stanem świadomości i zapadaniem w sen kiedy jeszcze słyszę krople deszczu uderzające delikatnie w okno.
|
|
|
Przyjaźń między dziewczyną, a chłopakiem istnieje. Ale do czasu. Wiesz?
|
|
|
Biorę się w garść, kupuję cienkie miętowe, butelkę whisky i piszę książkę o moich porażkach. Bo każdym rozdziale wymienię wnioski.
|
|
|
Dotykasz przypadkiem mojej reki na korytarzu, a ja czuję się wtedy tak, jakbyś mnie rozbierał.
|
|
|
Mam w sobie różne kolory , ostatnio byłam błękitna spoglądałam w niebo i błękit po mnie wbiegał. wczoraj byłam zielona ponieważ świat tętnił zielenią boli mnie, że byłam również szarością, ale każdy przecież bywa szarością a dziś jestem malinowa ponieważ mam w sobie Ciebie, ty jesteś moim odcieniem.
|
|
|
będę czerwona tak, jak ta wstążka z lat dziewięćdziesiątych, kiedy to jeszcze oczy szyte były , bez smug od grubych nici i wspomnień.
|
|
|
Czułam wtedy ten wspaniały zapach Twoich perfum. Miałam na sobie coś, co nie należało do mnie, choć gdybym chciała, to mogłoby być moje. Wtedy codziennie czułabym, że jesteś blisko, choć tak naprawdę dzielą nas setki kilometrów. Ale nie ma co gdybać. Teraz wiem, że jesteś daleko i zawsze daleko będziesz. Bez względu na to, czy usiądziesz obok mnie, czy wrócisz tam, gdzie jesteś teraz.
|
|
|
|