Siedział na łóżku z kartonem starych zdjęć. "nawet nie wiedziałem, że jeszcze je mam." powiedział "To zdjęcia moich byłych. Ta to miała piersi mmm. A ta świetnie wyglądała w stringach". pokazywał jej kolejne zdjęcia swoich byłych i opisywał ich zalety. Zdenerwowana patrzyła na niego. "Uwielbiam jak się złościsz słonko" zaśmiał się. Kiedy wyszedł do pracy postanowiła zrobić mu niespodziankę. Gdy tylko wrócił złapała go za rękę i z okrzykiem radości zawołała "Skarbie chodź szybko, mam dla Ciebie prezent". Weszli do pokoju. Nad ich wspólnym łóżkiem, na tablicy korkowej wisiały zdjęcia jego byłych kobiet. "Czyś ty oszalała?" zapytał "co Ty zrobiłaś?". Popatrzyła na niego i odpowiedziała "Ludzie wieszają sobie Van Goga, a skoro Tobi podobają się one, to prosze. Cieszysz sie skarbie?" słodko się uśmiechnęła. Wkurzony popatrzył na nią "Zdejmij to natychmiast!" krzyknął. A ona odrzekła tylko "Uwielbiam jak się złościsz słonko" i uśmiechając sie wyszła z pokoju. [trooskaffka]
|