I znów przychodzisz do mnie z tym swoim głupkowato przyklejonym uśmiechem i mówisz mi tak: Ja mam kasę maleńka, ja mam siano, ja mam flotę, myto, sarę, kapustę, sałatę, hajs.
'Tak ja wiem że masz...' A teraz, gdzie moja rekompensata? Sratatata.. Taki z Ciebie dyplomata, filomata, filareta samozwańczy wiesz poeta, co podrywa do kotleta..?
|