 |
Największe zmartwienie dziewczyny , gdy chłopak mówi ; ,, To koniec ''.
A ona na to... ,, Jak możesz mi to robić , tak bardzo cię kochałam , byliśmy ze sobą przecież tacy szczęśliwi ''. < 3.
|
|
 |
Niedługo wakacje..! \ kochamnazawsze
|
|
 |
Było ciemno i , zimno .. , a ona założyła jego zawielką na nią bluze która pachniała jego perfumami. i szła ze słuchawkami w uszach z myślą , że go zobaczy. \ kochamnazawsze
|
|
 |
Szła sama przez las , w którym było dużo drzew.. na , każdym drzewie .. skrobała jego imię. < 3. \ kochamnazawsze
|
|
 |
-Tatoo.. muszę już iść.
- Gdzie .?
-Do mamy.
- Do mamy , która ma męskie perfumy i ubrania.
- Oj.. tato.
|
|
 |
Ja wiem , że lepiej byłoby nie czuć nic , albo cofnąć czas nie chcę z tym tak żyć , widocznie tak być musi nigdy .. nigdy już nie wróci. ; (
|
|
 |
-Kochanie.. gdzie idziesz.?- Wyżucić śmieci mamoo.
-O tej godz.? Jest , przecież dopiero 22.22. a on pewnie czeka..
-Coś mówiłaś..?
-Nie nic.
-To idz.
|
|
 |
Cały czas o tobie myśle kotq.
|
|
 |
Była matematyka sprawdzian .. nie mogła się skupić myślała tylko o nim.. chociaż to był końcowy sprawdzian.. najważniejszy tak jak on.. na sprawdzianie trzeba było obliczyć pole kwadratu ona z myślą o nim napisała < Ty + Ja = .\ kochamnazawsze
|
|
 |
Razem iść , przez ten wielki świat , ale tak za rączkę. < 3. ;** \ kochamnazawsze
\\
|
|
 |
W południe gdy , przyszła ze szkoły weszła na komputer , była nieśmiała .. komunikator gadu.. prosił się aby zrobiła się dostępna , chociaż była na niewidocznym.. , aż tu nagle nadszedł wieczór , godz. 21.21.. a w prawym rogu pojawiło się jego imię .. nie wiedziała co ma robić , zrobiła się dostępna.. i szybko do niego napisała. \ kochamnazawsze
|
|
 |
22.22.. a ja cię tak bardzo kocham. < 3.
|
|
|
|