![kochammaniutka Gdzie byłaś kiedy miałam dwa miesiące i leżałam chora w szpitalu . ? Gdzie byłaś kiedy zaczęły wyrastać mi ząbki ? Gdzie byłaś kiedy mimo trudu robiłam pierwsze](http://files.moblo.pl/0/9/27/av100_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
kochammaniutka.moblo.pl
Gdzie byłaś kiedy miałam dwa miesiące i leżałam chora w szpitalu . ? Gdzie byłaś kiedy zaczęły wyrastać mi ząbki ? Gdzie byłaś kiedy mimo trudu robiłam pierwsze kr
|
|
![Gdzie byłaś kiedy miałam dwa... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Gdzie byłaś kiedy miałam dwa miesiące i leżałam chora w szpitalu . ? Gdzie byłaś , kiedy zaczęły wyrastać mi ząbki ? Gdzie byłaś , kiedy mimo trudu , robiłam pierwsze kroki ? Gdzie byłaś w moje pierwsze urodziny ? Gdzie byłaś kiedy spadł pierwszy śnieg w moim życiu a ja potrzebowałam kogoś kto pójdzie ze mną lepić bałwana ? Gdzie byłaś kiedy potrzebowałam by ktoś mnie przytulił na dobranoc ? Gdzie byłaś kiedy pierwszy raz przekroczyłam progi szkoły ? Gdzie byłaś , kiedy pierwszy raz się zawiodłam i trzeba było otrzeć moje łzy ? Gdzie byłaś , kiedy zaczęłam dorastać ? Gdzie byłaś przez całe moje dzieciństwo . . . mamo ?
|
|
![zupełnie odruchowo wstrzymałam... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
zupełnie odruchowo wstrzymałam oddech. coś zaczęło we mnie pękać. mimo woli krzyknęłam i opadłam na kolana. cierpiałam. przykułam uwagę wszystkich ludzi, nawet Jego. nie rozumieli, że moje serce, nie potrafiło przeżyć kolejnej zdrady.
|
|
![gdy już postanowisz odejść nie... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
gdy już postanowisz odejść, nie mów mi tego. Zrób to jak najszybciej, by jak najmniej bolało. Nie przychodź, nie tłumacz.Idź swoją drogą. A gdy kiedyś postanowisz wrócić, nie martw się, nie zastanawiaj się, nie wahaj. Zawsze możesz tu wrócić, nie wyjaśniając mi nic. Nie chcę wiedzieć. Po prostu będę czekać, stało się to moją codziennością. Przyjedziesz, a ja jak gdyby nic, po prostu będę.
|
|
![Boże pozwól mi go dotknąć... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Boże,pozwól mi go dotknąć, poczuć,przytulić. Pozwól by był blisko.Daj mi go. Całego, na kilka sekund,pozwól spojrzeć w oczy,lekko dotknąć dłoni.Zniszcz wszystko, każdy kilometr, dzielący mnie od szczęścia. Proszę, Boże. !
|
|
![Duszę się dławię zaciągam... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Duszę się,dławię,zaciągam powietrzem resztami sił,gdy tylko słyszę.Gdy słyszę głos,który jest moim ulubionym.Myśli uciekają gdzieś w nieważny kąt,zapominając o tym co jest najważniejsze.Oddychać.Dać odpocząć od ciągłych bezdechów,szybszego bicia serca,nagłych łez.Przestać żyć czekaniem.Zapomnieć o złudzeniach.Zabić nadzieję.Nie myśleć,dać odpocząć.Być tu i teraz, to jest najważniejsze.
|
|
![Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzieć siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie. Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć.
|
|
![nie lubię kropek bo one oznaczają... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
nie lubię kropek, bo one oznaczają koniec, a ja mam do powiedzenia jeszcze dużo rzeczy!
|
|
![. Powtórzę że nadal czekam.... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
. Powtórzę że, nadal czekam. Banalne, że muszę dawać sobie radę. Choć tego już nie chcę.
|
|
!['Siedzę sobie skulony przez... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
'Siedzę sobie skulony przez laptopem. Patrzę na tą klawiaturę, którą zalewam swoimi łzami. Powinno mi być wstyd. Tak płaczę, ale co mam zrobić? Przecież nie odejdę stąd na zawsze. Mam przyjaciół, którym to wczoraj obiecałem. Obiecałem, że będę się trzymał i podawał Tobie dłoń, nawet jeśli Jej nie dotkniesz to nie rozpłynę się. Będę snuł znowu nasze plany i czekał. Wiesz, jakie to już trudne się staje? Nikt nie chce słuchać moich marzeń z Tobą związanych. W głębi serca myślą o mnie, jak o naiwnym dzieciaku, któremu wmówiono miłość. Od początku wiedziałwm w co się wpakowałem, ale przecież dla mnie walczenie o Ciebie, było wspaniałe. Mogłem się wykazać w tym trudnym celu. Dopiąłem swego, a później nagle straciłem skarb sensu życia. Teraz jest mi z tym ciężko, ale dalej nie umiem. Zrozum wszystko, a ja jak dawniej, codziennie będę Ci przynosił kwiaty.'
|
|
![Nie chcę oddychać gdy Cię nie ma.... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Nie chcę oddychać, gdy Cię nie ma. Nie potrzebuję widzieć, gdy wiem, że i tak nie zobaczę jak się uśmiechasz. Nie chcę być, jeśli Ciebie brakuję, rozumiesz?!
|
|
![.. I przyszedł wieczór gdy po raz... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
.. I przyszedł wieczór, gdy po raz kolejny,chciałam się pozbierać. Gdy tak silna i stanowcza zapragnęłam wziąć życie w swoje ręce. Jednak, sięgnęłam pamięcią szeroko rozłożonych wspomnień, rezygnując.
|
|
![Zegar wybija dziesiątą. Niebo tego... teksty](http://files.moblo.pl/0/9/27/av65_92704_521503_206276319513063_91464244_n.jpg) |
Zegar wybija dziesiątą. Niebo tego wieczora, jest bardzo gwieździste. Gwiazdy święcą mi na przemian. Przez chwilę myślę, że chcą przekazać mi jakiś znak. Może tęsknisz? nie, przecież to niemożliwe. Pewnie nawet nie spoglądasz teraz w niebo. Zatrzymuję w gardle przekleństwa. Odsuwam krzesło i siadam. Ręce mi się trzęsą. Sięgam wzrokiem po kieliszek który stoi na drugim końcu stołu. 'Przestań być żałosna.' - szepcze sama do siebie. Chyba tęsknie. Chyba? przecież to oczywiste,ale strach przyznać mi się nawet przed samą sobą. To oznaczałoby skończoną wojnę, przegraną walkę- o lepsze życie, o stare marzenia. Chowam twarz w dłoniach. Kolejny raz przyszło łykać mi gorzkie łzy tęsknoty.
|
|
|
|