|
kochammaniutka.moblo.pl
lubię te dni kiedy to siedzę w domu przy puszczonym bicie z wciągającą książką.nie przejmuję się niczym a moje myśli są wolne.a potem cudowna kąpiel ze słuchawkami w u
|
|
|
lubię te dni, kiedy to siedzę w domu,przy puszczonym bicie, z wciągającą książką.nie przejmuję się niczym, a moje myśli są wolne.a potem cudowna kąpiel ze słuchawkami w uszach.takie spokojne dni, nastawiają pozytywnie na kolejne tygodnie.
|
|
|
Wyszłam na osiedle. Owinęłam się szalikiem i zapaliłam fajkę. Usiadłam na murku i obserwowałam ludzi. Kobieta kłóciła się z jakimś facetem. Jedna babcia szarpała się ze swoim psem. Starszy facet krzyczał na małego chłopca, bo rozbił mu butelkę z piwem. Młoda dziewczyna kłóciła się z chłopakiem, który po pięciu sekundach minął ją i odszedł. Jej zaszklone oczy rejestrowały jego sylwetkę, znikającą w
zimowej mgle. Maleńkie dziecko zaczęło płakać, bo rodzice kłócili się o to, czy kupić jej rower. Minęła mnie grupka małolatów, którzy mieli ubogie słownictwo, bo ograniczali się jedynie do 'kurwa' i 'ja pierdole.' Chociaż, generalnie to ja też właśnie tak skomentowałabym życie. Świat zmienił się w worek śmieci, których odór zabija jakiekolwiek pozytywne uczucia. Miłość? Taa, na pewno.
|
|
|
Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz, że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak, by miała pewność, że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami paców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała, że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje, a co w niej uwielbiasz. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała...
|
|
|
Gdy rozstaniesz się z drugą osobą lub zostaniesz odrzucony w koło
słyszysz: ' Znajdziesz lepszego, on nie był Ciebie wart, co Ty w nim
widziałaś...'Ale nikt nie zapyta: ' Co czułaś przy nim, że tak cierpisz bez niego...'
|
|
|
" Chodź, pokażę ci,
jak bardzo chcę byś był
Weź sobie mnie, bo tylko Ty
i więcej nic.
Kochanie udawaj, że
miłość to nie grzech
Boje się jej, niech prawda śpi,
nic nie mów mi
Ciii...
Czasem marzę, że
to nie dzieje się
Książę z bajki jest moim złym snem,
on męczy mnie.
I widzisz sam, gdy Ciebie mam,
to siebie tak mi jakoś brak
Przeklinam nas i kocham nas,
nie umiem odejść, nie wiem jak
Więc zabij ją i zabij mnie,
to będzie łatwe, nie bój się
Przeklinam cię i kocham cię,
z miłości leczy... tylko śmierć "
|
|
|
zamknij oczy ,
będę mówić ,
słów i tak nie widać .
|
|
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. Zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. Niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet śnieżnobiałych stokrotek bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzeni
e pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. Nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. Nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. Nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno ' kocham Cię mała ' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat. ♥
|
|
|
" Gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłem Ci tu nigdy,
wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny..
Na Twojej skórze, u mnie pod skórą już dość długo,
ale będą dłużej, gdyby nie to, że znajdę drugą
opcję
i wezmę oddech,
przetnę aortę Tobie
bo wole żebyś nie istniała niż żyła obok mnie
i kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi
i próbując złapać oddech powiem "Kocham Cię" os
tatni raz już Tobie
to rozwiąże problem, co dzień
się o to jutro boję
mam pistolet dwa naboje i nas dwoje
to koniec. "
|
|
|
Nie tak dawno temu żyła pewna para. Kochali się ponad wszystko. Niestety nie potrafili docenić tego uczucia. Ona chciała by chłopak był na każde jej zawołanie. Natomiast on nie chciał być przez nią ograniczany. Niedługo trwał ten związek. Wkrótce doszło do rozstania... Oboje bardzo cierpieli. Wkrótce potem nauczyli sie żyć beż uczuć.
Pewnego dnia przez przypadek spotkali się w parku. Pdbiegli do siebie... Zaczeli namiętnie się całować... Nie przeszkadzał im chlód ani śnieg... Lecz nagle padli na ziemie... Nie dało się wyczuć ich pulsu...
Lekarze stwierdzili, że ich serca okryte są kamieniem... Powłoka byl peknięta w jednym miejscu...
|
|
|
Nie obiecuję Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję Ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem... Obiecuję Ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle
przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane..
|
|
|
Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie Cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha Cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy Tobie zawsze, bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie..
|
|
|
|