|
kochamciebejbee998.moblo.pl
bywa że życie Ci się pieprzy.
|
|
|
bywa, że życie Ci się pieprzy.
|
|
|
Nie możesz być nadmiernie szczęśliwa. A co jeśli ten przez, którego byłaś tak szczęśliwa odejdzie?
|
|
|
Wróć ze mną do chwili, w której było nam najcudowniej..
|
|
|
Powiem Ci to w sekrecie... Ale obiecaj, że nikt się o tym nie dowie! Brakuje mi Ciebie bardziej niż wiosennych promieni słońca.
|
|
|
Nie mieliśmy wspólnej piosenki, przed moim blokiem nie stała 'nasza' ławka. Widywaliśmy się raz w tygodniu, nie chodziliśmy za rękę po mieście.. Ale dziwnym trafem, gdzie nie pójdę, gdzie nie usiądę, czego nie dotknę, czego nie usłyszę... Zawsze wszystko kojarzy mi się z Tobą.
|
|
|
Patrząc w Twoje oczy miałam wrażenie, że mam wszystko. Często bywa, że wszystko jest niczym, a nic jest wszystkim. To jest prawda, bo teraz nie mam Ciebie nie mam niczego, a nasze wspólne zdjęcie, przyklejone jeszcze taśmą nad moim łóżkiem, niby nic, ale jednak wszystko co mi po Tobie pozostało.
|
|
|
Silnym jest ten, kto pomimo niepowodzeń i braku akceptacji oraz zrozumienia, potrafi nie przejmować się tym i iść przez życie z dumnie podniesioną głową.
|
|
|
Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem.Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. O czymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm tego ku*ewskiego szczęścia..
|
|
|
♥ ♥pewnego dnia, myślałam, że przegrałam całe życie. zdesperowana postanowiłam zostać singielką. jednak niedługo potem, poznałam cudownego faceta, co wcześniej wydawało mi się nierealne. zaufałam, pokochałam, równocześnie otrzymując najwspanialszy prezent w moim życiu.!! ♥ ♥
|
|
|
Najgorsze uczucie na ziemi - gdy nie potrafisz ocenić, opisać swojego stanu. Gdy nie możesz płakać, ani się śmiać. Takie otępienie.
|
|
|
A kiedy się kłócimy i dochodzi do mnie świadomość, że mogę Cię stracić czuję się jak dziecko, któremu upadł na podłogę lizak i nie wie czy uda się go jeszcze uratować.
|
|
|
- wiesz już co będziesz robić w przyszłości ? - kurwa, ja sobie z teraźniejszością nie daje rady, a ty mnie pytasz co dalej ?
|
|
|
|