 |
Latał sobie komar po pokoju. Popatrzyłam na niego
i nazwałam go twoim imieniem. Po chwili jebnęłam go
książką.
|
|
 |
i ten cholerny uśmiech , gdy dowiadujesz się , że
On też ma kartę z orange . :D
|
|
 |
Ej bez kitu , przypominasz mi mojego przyszłego
chłopaka;D xdd
|
|
 |
Chciałabym żeby kiedyś, gdy się spotkamy
pomyślał
'kurwa, szkoda że z Ciebie zrezygnowałem'
|
|
 |
- Rola przyjaciela polega na tym,że gdy inni
odchodzą, on przy Tobie pozostaje,gdy inni wątpią,
on nie wątpi,szacuje każdą Twoją decyzje
Nie każe Ci nigdy wybierać, walczy o Twoje
szczęście,nawet jeśli miałby przypłacić własnym;**
|
|
 |
- Ale zimno .
- Piździ, jak cholera. - odpowiedział naciągając
kaptur na głowę. zaczęłam szperać w kieszeniach.
- Kurde, nie wzięłam rękawiczek. - Jęknęłam
stukając zębami .
- Daj rękę . - zwrócił się do mnie , a ja
spojrzałam na niego , sprawdzając czy to kolejny
żart z jego strony . Zaskoczył mnie . Patrzył na
mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę .
- Mam Cię trzymać za rękę ? .
- Po prostu ją daj .
- Zrobiłam jak kazał . Miał tak rozkosznie ciepłe
ręce , że przeszły mnie dreszcze. Wsunął nasze
dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce .
Uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam .
- Wiesz , może lepiej puść . Jak to zobaczy Twoja
laska to będzie koniec .
- Masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać
swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam .
- Ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać
mnie dalej. -Zażartowałam , a on ku mojemu
zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno
jej szkoły powiedział :
- Jebać to.
|
|
 |
Musiałeś wpieprzyć się w to życie jak byłam
szczęśliwa?
|
|
 |
- Gdzie Ty do cholery jesteś mój Romeo ! ?
- Czekaj , sikam xd
|
|
 |
Zrozumiała że nadal go kochała, nie wyleczyła się z niego. Gdy ją przytulił uświadomiła sobie że nie może bez niego żyć , a wmawianie sobie że już nic do niego nie czuje nie miało sensu . Tym samym wiedziała że to nie jest odpowiedni moment by mu o tym mówić. Przecież ona nigdy nie przestanie go kochać. A on nigdy się o tym nie dowie... Strach przed odrzuceniem ??
|
|
 |
Zawsze kiedy dochodze do wniosku że jestem szczęśliwa coś się pieprzy .. [Wnerw!!]
|
|
 |
-Nie kocham Cię już !
-Taaa ..
-Tylko tyle ?
- A co myślałeś że rzucę Ci się na szyje i będę błagać żebyśmy byli razem ?! To Się kurwa pomyliłeś ..Kochaana
|
|
 |
Facet którego kochasz mógłby mieć Kilkadziesiąt wad , a dla ciebie i tak będzie idealny ..
|
|
|
|