|
kochaaamm.moblo.pl
Chyba zacznę spisywać swoje sny. Sen na jawie jest wtedy gdy budzisz się i masz problem z powrotem do rzeczywistości. Ostatnio śpię bardzo długo w snach mi lepiej.
|
|
|
Chyba zacznę spisywać swoje sny. Sen na jawie jest wtedy gdy budzisz się i masz problem z powrotem do rzeczywistości. Ostatnio śpię bardzo długo, w snach mi lepiej.
|
|
|
Czasem kiedy myślę o tym co robiłam, ile dałam, żeby go zdobyć, żeby mnie kochał, myślę o tym i jest mi wstyd.
|
|
|
A ty masz zbyt duże oczekiwania wobec facetów, pospotykaj się z paroma naraz to ci przejdzie.
|
|
|
Jestem dodatkiem do czyjegoś życia. Ale nie wisienką na torcie. Bardziej nadzieniem z rodzynkami, którego nikt nie lubi.
|
|
|
Miłość to raptem słowo. Słowo z kina, z książki, z kolorowego pisma. Tak wielu ludzi wierzy, że wystarczy je wypowiedzieć i już będzie dobrze, bo ono uleczy, uratuje, oczyści. A to tylko słowo. Łatwo je wypowiedzieć, równie łatwo unieważnić. Ale spróbuj je przekształcić w prawdziwe, trwałe uczucie, zmień je w ściany domu, który stać będzie latami, niczym nie zagrożony i da ci szczęście, bezpieczeństwo, poczucie sensu i radości z każdej spędzonej wspólnie chwili. To jest trudne, a często niemożliwe. Nie wielu to umie. Naucz się tego.
|
|
|
Zobaczysz, jeszcze będziesz miała miłość bez poniżania, bez przemocy w słowach.
|
|
|
Są dwa etapy znajomości – tworzenie historii i wspomnienia. Kiedy kogoś długo nie widzisz, możecie tylko wspominać to, co było dawniej. Nie macie już wspólnej historii, a rzeczy do opowiedzenia jest tyle, że na pytanie, co nowego, możesz odpowiedzieć tylko: nic nowego.
|
|
|
Puste korytarze przypominają mi jak bardzo puste mam serce. Puste dłonie. Pusta połowa łóżka.
Sama tego wszystkiego przecież nie zapełnię.
|
|
|
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekający od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
|
Jestem coraz mniej szczęśliwa, coraz częściej pijana i ciągle bezsensownie zakochana.
|
|
|
Życie jest jak oddech. Mamy ograniczoną pulę uderzeń serca. Niepotrzebnie marnujemy je na wahanie, strach czy złość. Zawsze będą tacy, którzy chcą nas ciągnąć, kusić, przekonywać, że wiedzą, co dla nas lepsze. A trzeba po prostu iść naprzód, znaleźć dla siebie powietrze. Takie, którym chcemy oddychać.
|
|
|
Walczyłam już z wieloma chorobami. Napotkałam jednak na tę nieuleczalną. Choruję na Ciebie i nie umiem się z Ciebie wyleczyć (…) Cholera, umrę na Ciebie.
|
|
|
|