z jednej strony, jest fajnie, świetnie czuję się w twoim towarzystwie, jesteś zabawny, czuły to przy tobie pierwszy raz od kilku miesięcy się uśmiechnełam, wiesz kiedy jestem smutna , jesteś przy mnie i nie naciskasz, sprawiasz że myśle o tobie bez przerwy , ale jest jeszcze druga strona medalu on, romantyk, świetnie tańczy, debil przez którego przepłakałam tyle nocy, ten o którym śnie... czy to możliwe, czy można kochać dwie osoby na raz? /kluskaa
|