 |
klaudycha.moblo.pl
jeżeli nie chcesz żebym cierpiała to po huj odchodzisz .
|
|
 |
jeżeli nie chcesz żebym cierpiała, to po huj odchodzisz .
|
|
 |
najgorzej jak zawodzą twoi ''przyjaciele'' i już nie wiesz komu możesz ufać .Kto nie wbije ci noża w plecy gdy ty na chwile odwrócisz wzrok
|
|
 |
Kiedy mówią mi "nie zrobisz tego" ja odwracam się i odpowiadam "nie? no to kurwa patrz!"
|
|
 |
nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.
|
|
 |
nie jestem taka jak te laski które znasz . ja nie muszę nosić przesadnie krótkiej miniówki żeby ktoś zwrócił na mnie uwagę . nie mam tapety i nie tapiruje włosów . nie zwracam uwagi na twoją kasę czy samochód . dla mnie możesz być biedny jak mysz i jeździć na składaku , bylebyś mnie kochał
|
|
 |
mógł mieć każdą ale chciał mieć właśnie ją .zawsze dostawał to co chciał . Zawsze , ale nie tym razem . Ona nie ma na imię ''każda'' a on jest za głupi żeby ją mieć
|
|
 |
-skarbie , proszę nie odchodź .- ja ciebie prosiłam tyle razy żebyś nie odchodził . - zrobił dziwną minę jakby był czymś zaskoczony - odchodziłeś odemnie za każdym razem , gdy patrzałęs na te wytapetowane laski , gdy się z nimi całowałeś , gdy mówiłeś że to był ostatni raz. Odchodziłeś odemnie z każdym dniem po trochu
|
|
 |
jeżeli coś jest zbyt proste, to znaczy, że coś robisz źle . a jeżeli coś jest tak piękne że aż trudno w to uwierzyć to w to nie wierz, bo któreś z was napewno kłamie . (bojakochamaniemowie)
|
|
 |
zaczęła krzyczeć, z przepełniających ją, negatywnych emocji. rzuciła o ścianę, kubkiem herbaty, który rozbił się na drobne kawałeczki, zostawiając plamę na żółtej farbie. rzucała wszystkim co wpadło jej w ręce. była rozdarta, nie mogąc uwierzyć, że to wszystko spotyka ją po raz kolejny. że znów, zakochała się bez odwzajemnienia. po raz kolejny, równie naiwnie. po raz kolejny, w skończonym sukinsynie.
|
|
 |
" Bo moja miłość do Ciebie nie zna granic, Nigdy Cię nie oddam na Świecie nikomu za nic."
|
|
 |
Jesteś moją nadzieją, ratunkiem, gdy w przepaść spadam. Nie poradzę sobie Ty odejdziesz, ja przegram.
|
|
 |
Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadna wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.
|
|
|
|