| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | klaudius96.moblo.pl  jestem taka naiwna..  nie ty naiwna tylko wierna. a on szmaciarz. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -jestem taka naiwna.. -nie ty naiwna tylko wierna. a on szmaciarz. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jem smak chwili, choć była bardzo krótka . smak ? jak ciepła wódka z plastikowego kubka . ;d |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bez Ciebie się nie da . czuję się jak ćpun na detoksie . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Dlaczego płaczesz ? I to na dodatek beze mnie ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| a może właśnie tak miało być.? może miała się w nim zakochać bez wzajemności, żeby zrozumieć, że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej.? przecież ona była tylko zwykłą, małą dziewczynką, która zakochała się w jego szaro-błękitnych oczach,w tym jego uśmiechu, w tym jego sposobie bycia i w tej jego minie.a on był tylko zwykłym małym chłopcem, który nie wiedział, że jest jej marzeniem, pragnieniem i ukochanym człowiekiem. i nigdy już nie był w stanie tego pojąć. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ona i On. Nie byli już razem. Nie trzymał jej dłoni, Nie był to spacer, który zachwyca. Szli razem, a jednak osobno. Dwa ciała jednym sercem przestały bić. Jednak noc była jedna i gwiazdy te same. I nawet nie wiedzieli, że oboje w tym samym czasie wpatrują się w tą samą gwiazdę. Ich gwiazdę |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie widziałam cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ..nie mam siły na nic... już nawet nie mam siły udawać że jest dobrze... :((( |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 234356664689632 rzeczy do zrobienia , a zero ochoty . ale jakoś sobie poradzę , zawsze sobie radzę . a że wychodzi z tego chuj , to inna sprawa |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Scooby: Ja też mam odejść? Kudłaty: Nie… przyjaciele nie odchodzą |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Szczęściem jest kolor jego oczu, jego uśmiech, jego obecność. |  |  
	                   
	                    |  |