 |
kinuyo.moblo.pl
wzrokiem mogłaby oszraniać szampana
|
|
 |
wzrokiem mogłaby oszraniać szampana
|
|
 |
to jeden z tych dni, jeden z momentów, gdy wszystko irytuje, nie pytaj mnie jak się czuję
|
|
 |
a o miłości powie nam najwięcej codzienność, kiedy pretensje zaczną zabijać namiętność
|
|
 |
w głowie wciąż słyszę jednorazowe kocham
|
|
 |
kocham stać tak bez ruchu, myślę, jak ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć
|
|
 |
smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz
|
|
 |
szczęścia nie kupisz, gdy kłopoty piętrzą się po sufit
|
|
 |
suko, prędzej czy później to Cię zgubi, gdy jednemu mówisz kocham, piszesz esemesy z drugim
|
|
 |
tak pośrodku między daj bucha a żyj dla mnie
|
|
 |
nic nie znaczysz dla mnie i nie chwytasz mnie za serce
|
|
 |
i czy budując naprawdę najpierw musisz burzyć?
|
|
 |
zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
|
|
|
|