|
kiniis.moblo.pl
upadasz wstajesz. proste.
|
|
|
kiniis dodano: 8 sierpnia 2011 |
|
upadasz - wstajesz. proste.
|
|
|
Wszystko co dobre , szybko się kończy . nasze uczucie było tek rewelacyjne ,
że skończyło się , zanim jeszcze zdążyło się zacząć .
|
|
|
Odchodź, wracaj, płacz, przepraszaj. Ale nigdy ze mnie nie rezygnuj.
|
|
|
Teoretycznie miała na niego wyj.ebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
|
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
|
|
|
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
|
zniknąłeś jakby Cię w ogóle nie było
|
|
|
najtrudniejsze są rozstania. gdy żegnasz się z kimś mając przed oczyma wszystkie chwile spędzone razem, gdy serce podchodzi do gardła a oczy zachodzą łzami. gdy wiesz, że ten etap masz już za sobą, choć tak bardzo chciałbyś go zatrzymać
|
|
|
zmieniam się . dbam bardziej o siebie . po to aby , gdy mnie zobaczysz szczena Ci opadła . i jeszcze tak będzie . żałuj chłopcze .
|
|
|
Teoretycznie jestem wolna. Praktycznie uwięziona w przeszłości i wspomnieniach.
|
|
|
Szła przez miasto, powtarzając sobie: "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę".Wszystko po to by nie popłakać się wsród setki obcych twarz. Weszła do domu, popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko.
|
|
|
tak ciężko mówić o uczuciach , a co dopiero o nich zapomnieć .
|
|
|
|