|
kinia10107.moblo.pl
Najdziwniejsze uczucie? Gdy do oczu napływają Ci łzy a ty nie jesteś w stanie określić czy to ze smutku czy z radości.
|
|
|
Najdziwniejsze uczucie? Gdy do oczu napływają Ci łzy, a ty nie jesteś w stanie określić, czy to ze smutku, czy z radości.
|
|
|
-mamooo !!
-co?
-chora jestem ;c
-trzeba było się z nim nie całować
|
|
|
Najbardziej boli , nie złamany paznokieć , rzucony chłopak czy szlaban na komputer , boli kiedy odchodzi osoba z która byłeś naprawdę blisko
|
|
|
to podejdź i powiedz to w twarz. że przez kilkanaście miesięcy, byłaś obok tak o. że uśmiechałaś się, wcale nie czując szczęścia. że każdy dzień spędzony razem był nie znaczący. że mnie nie potrzebowałaś. no powiedz, kurwa, że mnie nigdy nie kochałaś.
|
|
|
Nie będę palić ani pić żeby być zajebista .
|
|
|
A teraz odpierdolę Ci takie "patrz, co straciłeś", że się nie pozbierasz.
|
|
|
Nigdy nie olewaj przyjaciela dla chłopaka, bo to z przyjacielem będziesz omawiać to, co chłopak do ciebie pisze.
|
|
|
Nieważne jak bardzo jesteś szczęśliwa . czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać. .
|
|
|
Stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .
|
|
|
- Przepraszam. - Za co? - Za zepsute urodziny. - Kochanie, Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin, wręcz przeciwnie, są cudowne. - Nie kocham Cię już..
|
|
|
Gówno wiesz o mnie, o moim życiu, miłosnych urazach, o nie spełnionych marzeniach, o nieprzespanych nocach przez łzy więc nie wypowiadaj się na mój temat, bo któregoś dnia upierdolę Ci łeb, dziwko./ orginalnienaturalna
|
|
|
Ciągle słyszymy od rodziców, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.
|
|
|
|