 |
kinia10107.moblo.pl
trzynasty tom szczęścia wers szesnasty : 'gdy poziom szczęścia opada przez mężczyznę idź do baru i się napierdol mała. '
|
|
 |
trzynasty tom szczęścia, wers szesnasty : 'gdy poziom szczęścia opada przez mężczyznę idź do baru i się napierdol, mała. '
|
|
 |
po prostu. zeszmaciłaś się dziewczynko.
|
|
 |
Nigdy Cię nie zapomnę. Nie chcę o Tobie zapomnieć. Jesteś mój i będę kochała Cię na zawsze. Będę Cię kochała aż do śmierci, a nawet po.
|
|
 |
zaufałam, aż głupio mi się przyznać, że byłam taka naiwna.
|
|
 |
I przysięgam, że od dziś przybiegając do domu, nie będę włączała GG, żeby zobaczyć czy jesteś i jaki masz opis. Obiecuję, że wychodząc gdzieś nie będę wyszukiwała Twojej twarzy. Przyrzekam, że przestane się tak żałośnie uśmiechać, gdy przyjdzie wiadomość i Ty będziesz nadawcą. Wiem, dam sobie radę. Byłeś tylko sensem mojego życia. Obiecuję - zapomnę.
|
|
 |
przestań. ja nie mam czasu na miłość. ja mam inne zajęcia. mam znajomych, szkołę, rodzinę, imprezy, kosmetyczkę, fryzjera, zakupy i wiele wiele innych. tylko od czasu do czasu wieczorem pomyślę sobie o Tobie.
|
|
 |
I owszem, mogę wszystko. Mogę jej wyjebać, mogę sprawić by jej życie stało się koszmarem. Ale nie potrzebuje tej satysfakcji. Bo i tak oboje wiemy ze ja zawsze byłam i będę lepsza, i nie muszę tu o sobie w jakikolwiek sposób przypominać.
|
|
 |
ona nie raniła specjalnie . faceci się w niej kochali, ona dawała im odrobinę nadziei . ale w końcu tęsknota za nim zwyciężała .
|
|
 |
Krzyczałam sama na siebie, płakałam lub histerycznie śmiałam się z własnej naiwności. Brzydziłam się tym, że mu zaufałam.
|
|
 |
Twoje zdanie jebie mnie tak mocno, że prawie doszlam.
|
|
 |
Każda piosenka o miłości wywołuje u mnie napady śmiechu. Sprawiłeś, że zwątpiłam w jej istnienie .
|
|
 |
skoro.. 50 lat razem - to miłość. 5 lat razem - zakochanie. 2 lata - zauroczenie. 3 miesiące - nieporozumienie... to przeżyjmy razem pół wieku...
|
|
|
|