głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
kinia10107 nie mam do niego żalu że odszedł . najwidoczniej tak miało być . tylko nie rozumiem jak z dnia na dzień można przekreślić siedem wspaniałych miesięcy . tak chol

kinia10107

kinia10107.moblo.pl
nie mam do niego żalu że odszedł . najwidoczniej tak miało być . tylko nie rozumiem jak z dnia na dzień można przekreślić siedem wspaniałych miesięcy . tak cholernie
nie mam do niego żalu   że odszedł... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

nie mam do niego żalu , że odszedł . najwidoczniej tak miało być . tylko nie rozumiem jak z dnia na dzień można przekreślić siedem wspaniałych miesięcy . tak cholernie bym chciała wiedzieć czy chociaż raz pożałował tego jak postąpił czy chociaż raz zatęsknił za mną i chciał wrócić ale silna wola mu nie pozwalała . wciąż nie wiem , jak można zapomnieć o osobie która ponoć była najważniejsza . jedynie na co nas teraz stać to powitanie na środku ulicy i ten szeroki uśmiech pod którym nie wiem kompletnie co się kryje .

a kiedy już całkiem zwątpiłam... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

a kiedy już całkiem zwątpiłam , przestałam się łudzić , czekać na wiadomość czy chociażby wypatrywać go z tłumu . kiedy przestałam o nim myśleć , płakać i tęsknić - wrócił . tak po prostu wrócił dalej robiąc mi mętlik w głowie , rozkochując w sobie na nowo i powodując duży nieschodzący z twarzy uśmiech . powrócił do mojego życia z podwójną dawką miłości której nie byłam mu w stanie odmówić zdając sobie sprawę z tego , że i tak będę cierpieć

powiedz tylko słowo a obiecuję  że... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

powiedz tylko słowo a obiecuję, że staniesz się najszczęśliwszym facetem na świecie. ja już sobie nie radzę z tym uczuciem, kocham Cię tak zajebiście mocno tylko czuję się podle bo uświadomiłam to sobie dopiero jak Cię straciłam, jesteś moim oczkiem w głowie, jaram się Tobą jak szlugami.

  weź się nie ucz. i tak nie zdasz.... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

- weź się nie ucz. i tak nie zdasz. - rzucił próbując zwrócić na siebie uwagę. - weź wyjdź. - syknęłam zakrywając uszy rękami. podszedł i odsuwając mnie od biurka wrył mi się na kolana. - czy ty nie masz innego zajęcia? idź do kumpli, na piwo, gdziekolwiek tylko mi nie przeszkadzaj. - wydarłam się próbując go zwalić z kolan. - wolę Ci pomóc w nauce. - rzucił przeglądając zeszyt. - jeśli ty przeszkadzanie nazywasz pomocą to gratuluję. - syknęłam pchając go. - po co się będziesz uczyć, przed Tobą siedzi mężczyzna Twojego życia, pocałuj go. - zaczął robić głupie miny. - weź bo wyglądasz teraz jak pedał. - syknęłam. - może jestem. - wstał i kręcąc tyłkiem podszedł do drzwi. - mykam skarbie, umówiłem się z Tomusiem na piwko. papa, buziaczki. muaa. - zmienił głos udając przy tym debila i wyszedł. często nie potrafię go ogarnąć ale chyba właśnie za to go kocham.

to zabawne  że ktoś może złamać... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

to zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tylko tymi połamanymi częściami.

jeszcze niedawno byłam pewna  że... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

jeszcze niedawno byłam pewna, że nikogo już nie pokocham jak jego, że nikt nie będzie w stanie mi go zastąpić. liczył się tylko on. dziś jestem w stanie wybuchnąć śmiechem i wzruszyć na niego obojętnie ramionami. kiedy wmawiałam sobie, że już nigdy nie będę kochać pojawił się On - nie wiem skąd, nie wiem nawet kiedy przyszedł wlazł mi go głowy a po jakimś czasie zrobił przerzut na serce niczym rak. wywrócił moje życie do góry nogami a w tym wszystkim najgorsze jest to, że przyzwyczaiłam się do niego zbyt szybko, zbyt szybko stał się dla mnie ważny nie pozostawiając mi żadnego wyboru skradł moje połamane cząstki serca które teraz biją tylko dla niego. przez niego znowu zaczęłam brać tym razem zmieniła się tylko używka, jest nią on.

aczynając pisać na moblo nie... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

aczynając pisać na moblo nie miałam pojęcia, że spotkam tak wspaniałą osobę jak Ona, wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tego jak piękna może być internetowa przyjaźń, przyjaźń która wniosła do mojego życia bardzo wiele, wiem że zawsze kiedy mam problem mogę się do niej zwrócić a ona bez problemu mnie wysłucha i doradzi, jest osobą której ufam w stu procentach chociaż nie zawsze było kolorowo to dla mnie bez znaczenia, każda przyjaźń ma za sobą stertę sprzeczek, małych i dużych kłótni. pisząc to chcę jej podziękować za to, że mimo mojego ciężkiego charakteru jest przy mnie, może nie obecnością ale na pewno sercem, niesamowite jest to, że znosi moje humory i godzinami potrafi wysłuchiwać mojego ciągłego nawijania o sobie i użalania się. czasami mam wrażenie, że mam w niej młodszą siostrę bo mimo przeciwnych gustów i charakterów może nie zawsze ale świetnie się rozumiemy. chcę żeby wiedziała, że zawsze niezależnie od sytuacji czy godziny może na mnie liczyć.

muszę do niego napisać  muszę.... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

muszę do niego napisać, muszę. tylko co? że kocham? że tęsknie? że mimo iż od tego wszystkiego co było między nami minęło pięć miesięcy a ja nadal się nie pozbierałam? że nie potrafię nikogo innego pokochać? że to drugi związek który mi rozbił tylko przez to, że po prostu go kocham? że każdy dzień bez niego to piekło? że już nie umiem normalnie funkcjonować? że tylko jego tak naprawdę kochałam? że ciągle ryczę jak o nim pomyślę? że non stop słucham 'naszej' piosenki? że godzinami wpatruje się w jego imię w kontaktach telefonu i przypominam sobie jak fajnie było widzieć od niego wiadomość? że po upływie pięciu miesięcy ja nadal mam trudności z zaśnięciem bez jego 'dobranoc skarbie'? że jest dla mnie najważniejszy? że jestem w stanie oddać za niego życie? że ciągle się łudzę że wróci? co mam powiedzieć, kiedy mnie wyśmieje? zbyt mocno kocham żeby siedzieć bezczynnie a tym bardziej cierpieć po odrzuceniu.

jesteś osobą  której nigdy nie... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić.

tęsknie  tak cholernie mocno.. tyle... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

tęsknie, tak cholernie mocno.. tyle się pozmieniało odkąd Cię nie ma, moje życie przewróciło się do góry nogami kiedy odszedłeś, zmieniłeś mnie, nie jestem już tą nieśmiałą, cichą dziewczyną która wstydziła się z Tobą rozmawiać, teraz jestem w stanie zrobić dla Ciebie wszystko, nawet teraz kompletnie nie ubrana, z włosami potarganymi w koku i nieumalowana jestem w stanie pobiec do Ciebie i powiedzieć Ci wszystko co leży mi na sercu. moja mama ciągle o Tobie mówi, twierdzi, że kiedy patrzyła na Ciebie uśmiech sam pojawiał się na jej twarzy, mówi że jesteś bardzo ładny, że nie dało się Ciebie nie lubić, że właśnie o takim chłopaku dla swojej córki marzyła. łza spłynęła mi po policzku kiedy o Tobie mówiła a później zadzwoniła do niej ciotka, rozmawiały o Tobie powiedziała żebym do Ciebie wróciła, śmieszne.. nie widzą jakie to trudne, nie mają pojęcia że z dnia na dzień bez słowa przestałeś się do mnie odzywać pozbawiając jakiekolwiek sensu życia, ale wiedz jedno - czekam na Ciebie.

szłam z koleżanką do domu już... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

szłam z koleżanką do domu już nieźle pijana. pod miejscówką gdzie zawsze przesiadujemy siedział on z kumplem. mimo tego, że nogi miałam już i tak jak z waty to ugięły się jeszcze bardziej, serce zaczęło szybciej bić a ja miałam wrażenie że zaraz upadnę i zacznę ryczeć. - cześć wam. - rzucił z uśmiechem. - hej. - odpowiedziałam przymulonym głosem. - muszę sobie chwilę usiąść bo nie dojdę. - syknęłam do koleżanki i usiadłam obok niego bez namysłu, nie było to specjalnie po prostu nie dałam już rady iść. - kto cię tak załatwił? - zaśmiał się sam już ledwo w stanie. - twoja nieobecność. - syknęłam opierając głowę na rękach. - opowiadaj co słychać, odezwałabyś się czasem tyle czekam. - rzucił wbijając wzrok w ziemię. - kiedyś Ci opowiem jak cholernie boli mnie Twoja nieobecność. - wstałam i robiąc chwiejny krok ruszyłam przed siebie rycząc jak dziecko.

czasem chciałabym wrócić do domu i... teksty

kinia10107 dodano: 30 sierpnia 2012

czasem chciałabym wrócić do domu i od samego progu czuć rodzinny klimat . wejść do kuchni i widzieć uśmiechniętą mamę która pyta jak mi minął dzień robiąc przy tym moje ulubione racuchy , zamienić z nią kilka zdań i udać się do salonu po czym rzucić się na kanapę obok taty który ogląda tv , pośmiać się z głupiego dennego serialu i pogadać chociażby o pieniądzach na nowe buty . wieczorem po długiem kąpieli spokojnie położyć się do łóżka i z uśmiechem , szczęśliwa zasnąć . nie słuchając ciągłych awantur , chciałabym obudzić się rano kiedy już się wyśpię a nie przez krzyki rodziców które niosą się po całym domu . chcę mieć normalny dom i kochającą rodzinę , bez kłótni , przekleństw i strachu co wydarzy się następnego dnia . obiecuję sobie tylko jedno - kiedyś właśnie zrobię wszystko żeby moje dziecko nie miało do mnie żalu że wychowało się tak a nie inaczej . miłość stawiam na pierwszym miejscu .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć