głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
kinia10107 Bo widzisz czasami lepiej się rozstać. Pozwolić odejść temu co Cię rani chociaż równocześnie jest to to co najbardziej kochasz. Zrozum że niektóre słowa zabolał

kinia10107

kinia10107.moblo.pl
Bo widzisz czasami lepiej się rozstać. Pozwolić odejść temu co Cię rani chociaż równocześnie jest to to co najbardziej kochasz. Zrozum że niektóre słowa zabolały zb
Bo widzisz  czasami lepiej się... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Bo widzisz, czasami lepiej się rozstać. Pozwolić odejść temu co Cię rani, chociaż równocześnie jest to to co najbardziej kochasz. Zrozum, że niektóre słowa zabolały zbyt mocno, żebym teraz mogła spojrzeć mu w oczy i wierzyć w to,że nie zrobi tego ponownie. Może na początku byłam taka naiwna, ale w końcu zauważam,że on się chyba nie zmieni. Właśnie dlatego muszę odejść, dla siebie, dla tych resztek serca, które mi pozostały. Będzie bolało, będę tęsknić i płakać, ale tak trzeba. Trzeba stać się dużą dziewczynką i w końcu zrozumieć, że czasami miłość to za mało żeby z kimś być./esperer

Mam dość kłamstw. Mam dość... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Mam dość kłamstw. Mam dość unikania siebie nawzajem w chwilach, kiedy on zjebie. Nie chcę już płakać nocami, a rano budzić się z opuchniętymi od łez oczami. Wygoję te pozagryzane do krwi wargi i już do tego nie wrócę. Wewnętrzne rany też się jakoś zabliźnią. Nie mam już siły na bycie silną, na tłumienie w sobie tego całego smutku. Nie masz prawa zepsuć mi już żadnego dnia. Nie mam siły znosić Ciebie. Mam dosyć tego związku./esperer

wszystko jest łatwiejsze  gdy... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

wszystko jest łatwiejsze, gdy przestajesz to sobie utrudniać.

kolejny dzień chyli się ku końcowi... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

kolejny dzień chyli się ku końcowi, kolejny dzień spędzasz samotnie, kolejny dzień, który kończy się jej imieniem na ustach. kolejny dzień, w którym zapalasz papierosa od papierosa i wydmuchując dym prosto w swoją bliżej nieokreśloną przyszłość - toniesz w bólu. /happylove

my razem to jakiś żart. Chyba los... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

my razem to jakiś żart. Chyba los się nudził i życie powiedziało, że ma się nami zabawić. Skurwiel się dobrze bawi, a ja świruję bo zwyczajnie w świecie mnie wkurwiasz.

pytasz jak ja się wtedy czułam... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

pytasz jak ja się wtedy czułam - szczerze? czułam się jak pies, którego właściciel przywiązał do drzewa, bo mu się znudził. czułam się jak szmata, którą każdy wyciera podłogę. czułam się tak jakby zawaliło się na mnie sto pięter. czułam się tak, jakbym nie istniała, zniknęła./ veriolla

Najgorsza jest świadomość  że... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Najgorsza jest świadomość, że mogłam coś zrobić, mogłam Cię zatrzymać, mogłam być. Ale nie, musiałam pokazać swój chłód, nie mogłam przegrać. A teraz odniosłam tak piorunującą porażkę, że łzy grzęsną mi w gardle i nie mogę krzyczeć.

Nie płacz już  nie wolno Ci. Nie... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Nie płacz już, nie wolno Ci. Nie możesz płakać, nie mogę widzieć nowych blizn na twoich biodrach. Bo widziałam, wiesz? Ciągle je widzę. I nienawidzę się wtedy, nienawidzę najbardziej nie świecie. Nie mogę wybaczyć sobie tego wszystkiego, bo powinnam być, a nie było mnie wtedy przy Tobie, a teraz już mnie nie chcesz. Zasłużyłam na to, że mnie nie potrzebujesz. Ale nie płacz, tylko tyle. Łzy nie są już potrzebne. Przecież Twoja poduszka była zbyt często mokra, a ja nie umiałam jej wysuszyć, byłam bezużyteczna. Więc nie ma już dla mnie miejsca w Twoim życiu. Jestem teraz tylko z boku, obserwuję wszystko, i płaczę Twoimi łzami, i krzyczę Twoją ciszą, i umieram Twoją śmiercią..

Od czasu do czasu dobrze jest ożyć... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Od czasu do czasu dobrze jest ożyć i żyć jak gdyby nigdy nic nie bolało.

Cześć babciu  przepraszam  że tak... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

Cześć babciu, przepraszam, że tak długo milczałam. Nie umiałam z Tobą rozmawiać, wiesz? Bałam się, że wszystko wróci i znów będzie tak strasznie boleć. Chciałam zapytać jak się czujesz, nic Cię już nie boli, prawda? Już nie cierpisz? Bardzo za Tobą tęsknie. Chciałabym, żebyś poznała mnie taką jaką jestem teraz, żebyś poznała osobę, która daje mi tyle szczęścia, że nawet ból jest mniej straszny. Polubiłabyś ją, jestem tego pewna. Bo wiesz, inni nie akceptują naszej miłości, nie pozwalają nam się kochać, a ja jej naprawdę potrzebuję. Spodobałaby Ci się, jestem tego pewna. Wiesz, ona jest taka cudowna, potrafi mnie tak strasznie denerwować, i tak strasznie kochać, że zapominam o wszystkim. I nawet nie myślę już o tym, że Ciebie nie ma. Bo jesteś. Teraz to czuje. Mając ją nauczyłam się czuć dotyk,obecność i miłość osób,które są bardzo daleko. Wiesz babciu, niedługo Cię odwiedzę, zabiorę ze sobą miłość mojego życia i przyjedziemy do Ciebie. Bo bardzo tęsknię i kocham Cię, wiesz? /black-lips

I nagle zdajesz sobie sprawę  że... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

I nagle zdajesz sobie sprawę, że jednak już nie żyjesz. Nie widzisz żadnych oznak istnienia w sobie, krew nie płynie, oczy nie płaczą, usta nie mówią. Wszystko w tobie jest takie puste, nie masz niczego, co mogłoby poświadczyć o tym, że jednak kiedyś obudzisz się z tej śpiączki i znów wrócisz, i będziesz znów tym samym człowiekiem. Leżysz tak, bez oznak życia i nie możesz odejść. Nie możesz żyć i nie możesz umrzeć, cóż za ironia. W twoim życiu jest tyle śmierci,a w twojej śmierci tyle życia. I błąkasz się gdzieś bez celu, bez duszy, bez ciała. Jesteś niczym, drobnym okruchem, pozbawianym nadziei. Ty nie żyjesz, przecież to wiesz. Wiesz, że nie można żyć, kiedy serce umarło, wiesz, że dusza nie może żyć w martwym ciele, wiesz, że dusza umiera. Jesteś trupem, który żyje i choruje na śmierć. /black-lips

przeszłość bywa jak moje blizny na... teksty

kinia10107 dodano: 17 stycznia 2013

przeszłość bywa jak moje blizny na ciele. te na nadgarstkach czy pod lewym kolanem. z czasem blednie; w świetle dnia,na przestrzeni lat,ale nigdy nie zniknie definitywnie. to część mnie. pukasz w drewniane drzwi, serce ci otwiera. wchodzisz, idziesz korytarzem prosto do końca, skręcasz w lewo; tam za tymi kratami kryje się ból, smutek, żal, tęsknota, złość w stanie ciekłym. bywają dni kiedy to wszystko przelewa się na główny hol i obezwładnia mnie. mój umysł, mnie całą. nie mogę myśleć. nie mogę zrobić banalnego zadania z matematyki ani przeczytać kolejnej strony w książce. próbuje grać z uczuciami, z własnymi uczuciami, które zazwyczaj są sprytniejsze ode mnie. przegrywam z nimi jakieś 2:6. poddaję się. wierz mi, nie chciałam złamać złożonej ci obietnicy, ale to silniejsze ode mnie. sięgam do szuflady i zamykam się w pokoju. raz, drugi. zaczyna szczypać, krew zaczyna kapać mi na nogę. spokój. chwilowy spokój wypełnia mnie od środka miażdżąc cały ból psychiczny. przepraszam. /happylove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć