|
kingusia431.moblo.pl
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię Jeden ruch rozdzielił nas na wieki Jeden gest był niepotrzebny nie zaprzeczysz
|
|
|
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze
Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię
Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki
Jeden gest, był niepotrzebny nie zaprzeczysz
|
|
|
Przyjaźń...jest jak...
domek z kart...
wystarczy zabrać jedna część...
by widzieć jak rozpada cię w potrzask..."
|
|
|
Przyjaźń jest ulotna,
tak ciężko ją zyskać...
a gdy ja stracisz,
trudno odzyskać zaufanie
nawet najlepszego przyjaciela....
nie lekceważ tego..."
|
|
|
Lubię uświadamiać sobie, że Twój głos, dotyk, zapach, śmiech - to wszystko jest dla mnie.
|
|
|
Czemu mam wrażenie, że wszystkie piosenki pisane są o mnie?
|
|
|
Bo jeśli spełniają się sny, to nie wiem o czym powinnam dziś śnić...`
|
|
|
Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których oddałabym Cię za chwilę spotkać. Co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam.`
|
|
|
Ulica była brudna, chodnik nieco zimny. A ona była zbyt smutna, by zwracać uwagę gdzie płacze.`
|
|
|
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.`
|
|
|
- Ufasz mi? - zapytał, patrząc w jej delikatną twarz, pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń, mówiąc: - Prowadź.
|
|
|
-Dlaczego, już nawet na mnie nie spojrzysz...?
-Bo każde spojrzenie w Twoje oczy, jest powodem, by nadal Cię kochać...
|
|
|
Po jego odejściu miesiącami przesiadywała w domu, analizując jego rozliczne wady i liczniejsze mankamenty ich związku. Ale co rano budziła się z myślą o Nim i wiedziała, że gdyby zadzwonił, bez chwili wahania pobiegłaby na spotkanie.`
|
|
|
|