|
Przy nadpalonych mostach. Gdzieś między wierszami. Na skrzyżowaniu słów niewypowiedzianych...
|
|
|
a gdy usłyszę twoje imię - odwrócę się i z uśmiechem powiem "jebany". ; )
|
|
|
Jeśli będę musiała się odwrócić i to co czuje zniszczyć, nie móc o tym mówić, jeśli będę musiała poczuć tak, musisz zrozumieć to będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję
|
|
|
miała być miła i słodka. miała ładnie przy nim wyglądać.
|
|
|
czas przeszły, przeszły niedoszły, skarbie
|
|
|
Ty, jesteś tak wczorajszy . ;]]
|
|
|
Nie mam pięciu lat,nie sprawisz,że na Tobie skończy się mój świat.
|
|
|
- co robisz. ? - zastanawiam się.. - nad czym . ? - ile udawał,że mnie kocha.
|
|
|
Skarbie nie dawaj mi siebie, to mnie nie zrani
Ja nawet nie wiem czy na mnie zasługujesz
|
|
|
ciagle wierze w to ze miedzy nami nic, ze nic sie nie skończyło
|
|
|
. kilka prostych słów
wystarczy by to wszystko dziś wróciło .
|
|
|
próbuję sprawić abyś nie traktował mnie jak dziecko, kochanie
|
|
|
|