|
kindzia123.moblo.pl
wróć do mnie. nie chcę umrzeć z braku powietrza.
|
|
|
wróć do mnie. nie chcę umrzeć z braku powietrza.
|
|
|
Silę się na obojętność, udaję, że mnie nie interesujesz, nie zadaję pytań, na które bardzo chcę znać odpowiedzi, unikam spotkań, chociaż Twoja twarz jest pierwszą, którą sobie przypominam każdego wieczora i poranka. Tęsknię. Ale nie powiem Ci o tym, bo łudzę się, że któregoś dnia to Ty zrobisz to pierwszy.
|
|
|
Wciąż chce podążać z Tobą w stronę księżyca
Patrzeć w Twe oczy tylko Tobą się zachwycać
Bez Ciebie jak bez tlenu nie mogę oddychać
Gdy światła gasną oświetlasz drogę mego życia .
|
|
|
Życie to boisko i nie każdy gra tu czysto .
|
|
|
Czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bólu .
|
|
|
i mam nadzieję , że pewnego dnia obudzisz się z myślą : ' tak cholernie za nią tęsknię !
|
|
|
Dotąd przyszłość to po prostu kolejny dzień, a teraz jest czymś więcej, jest nadzieją na lepsze jutro...
|
|
|
palę papierosa i patrze w Twoje oczy, myśląc że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy.
|
|
|
nie chcę mi się już siedzieć dostępną na GG, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już, co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał SMSa. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony...
|
|
|
rodzice chcieli Ci dać na imię ' Skurwiel ' tylko ksiądz nie pozwolił?.. tak ?
|
|
|
Miała nadzieję , że już go nie kocha , że to minęło . Tak bardzo się starała , żeby to minęło . Ostatnie pół roku to był właśnie odwyk . Odwyk , od niego , od jego wariackiej miłości , od pocałunków , jego fantazji , jego wygłupów , jego napadów melancholii , jego niezwykłości . Nie udało się . Owszem , zapomniała o nim , ale wcale nie przestała Go kochać .
|
|
|
a on robił wszystko to czego ja nie mogłam . palił papierosy , urywał się z najważniejszych przedmiotów , jarał trawkę . podobał mi się .
|
|
|
|