|
kilogrammilosci.moblo.pl
Z Nim to już koniec.. Głupia. Oddałabym wszystko żeby choć raz ktoś spojrzał na mnie tak jak on patrzy na Ciebie..
|
|
|
-Z Nim to już koniec.. -Głupia. Oddałabym wszystko, żeby choć raz ktoś spojrzał na mnie, tak, jak on patrzy na Ciebie..
|
|
|
- Jesteś zakochany? - Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję. Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Ożeszkurdę, czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham? - Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości? - Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę jej ją na biurku.
|
|
|
Napisał sms-a:"Dobranoc bejbe,kolorowych ;*"i wcisnął klawisz odpowiadający opcji'wyślij do wielu".
|
|
|
-Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia ! - One rosną ? - Nie, mała. One się spełniają..
|
|
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym , ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi , kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań . Bo wiesz .. Ja Cię chyba kocham .
|
|
|
- Przykro mi, że ona nigdy nie doświadczyła swojego cudu. - Doświadczyła. Ty nim byłeś.
|
|
|
- kiedy zrozumiałaś co to jest miłość? - hm.. wtedy gdy oglądając po raz dziesiąty Tytanica nie zapytałam, dlaczego ona po niego wróciła..
|
|
|
- Kocha – rzekł, pewny siebie. - Skąd to wiesz? – zapytałam, dodając do mojego głosu trochę kpiny. - Umiem czytać z ruchu serca.
|
|
|
Odwracała głowę, nie chcąc, by zobaczył wyraz jej twarzy, ale jak mogła na niego nie patrzeć.? Przecież tak go kochała, a w krótce miała być pozbawiona jego widoku. Zwróciła się twarzą w jego stronę i syciła serce widokiem jego ciemnych, zdecydowanie zarysowanych brwi, opalonej skóry,brązowych irlandzkich oczu. Czuła, że jej miłość się wzmaga, staje się płomienna, gorąca i wieczna.
|
|
|
...Patrzyła z wielką miłością każdego dnia na niego,każdego dnia walczyła z tym uczuciem i mimo,że wiedziała,że On ja również kocha,ale nie może z nią byc nie osłabiało jej cierpienia...Każdy dzień w którym go widziała a było to bardzo czesto ponieważ chodzili do jednej szkoły,był dla niej piękny bo mogła cieszyć się jego obecnością ukratkiem na niego spoglądać kraść jego każde spojrzenie patrzeć jak się usmiecha..była chora z miłości do niego...
|
|
|
Uśmiechnęli się do własnych odbić i te pół sekundy trwalo dłużej niż normalne pół sekundy.. < 3
|
|
|
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy - nie patrzeć nawet kątem oka - abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie
|
|
|
|