|
kills.moblo.pl
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
- Nie rozumiem tylko jednego. Płaczesz przez niego, a wciąż go pragniesz - szepnęła, patrząc w lustro.
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
Wierzyłam ci, gdy mówiłaś że jesteś moją przyjaciółką. Wierzyłam że jestem ci jak siostra. Nie wiem co się teraz z tobą dzieje. Nie obchodzi mnie to. Ale wiem jedno, cokolwiek byś nie zrobiła, nie wybaczę ci szmato.
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski.
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
-dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi.. - a kto powiedział, ze ja kiedykolwiek z niej wyszłam
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
MIŁOŚĆ ? jak będę chciała pocierpieć , to przytrzasnę sobie rękę drzwiami
|
|
|
kills dodano: 19 maja 2011 |
|
- Nie chce pani znać stanu swego zdrowia?
- Wiem, jaki jest - odparła Weronika. - Mój stan to nie to, co widzicie w moim ciele, ale to, co dzieje się w mojej duszy.
|
|
|
kills dodano: 7 maja 2011 |
|
Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.
|
|
|
kills dodano: 6 maja 2011 |
|
kocham przychodzić do domu ze świadomością że przede mną dwa dni wolnego. rzucam torbę w kąt. przebieram się swoje ulubione getry, za duża koszulkę o kilka rozmiarów, a długie włosy, które opadają mi na ramiona związuję w kitkę. robię sobie mega kubek kawy z bitą śmietaną. odpalam laptopa i cieszę się właściwie sama nie wiem czym. lubię takie momenty.
|
|
|
kills dodano: 6 maja 2011 |
|
bo żyjemy w świecie gdzie niewłaściwe trampki czynią z człowieka wyrzutka, miłość okazuje się przez opisy na gg, a przyjaźń przez pineski na nk.
|
|
|
kills dodano: 6 maja 2011 |
|
Mogę mieć milion znajomych ,ale zawsze będę marzyć,by mieć tego prawdziwego przyjaciela.
|
|
|
kills dodano: 6 maja 2011 |
|
To smutne patrzeć jak chłopak o którego tak długo się starałaś niszczy sobie życie z jakąś frajerką
|
|
|
|