Nie potrafię słowami wyrazić tego co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele pr
Nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter.
...Natomiast każde zauroczenie, każda miłość (nawet nieszczęśliwa czy ta, której teraz się wstydzę) coś mi dały. Uzupełniałam się. Uświadomiłam sobie, że moje życie zależy ode mnie. Bo jest moje, nikogo innego.