"Wiecznie ujarany, to beztroskie życie
Choć nie było siana, to były pomysły
I ekipa zgrana, w jednym miejscu wszyscy
Pamiętam przypały za jakieś głupoty
Nie muszę ci mówić ziom jak ważą się losy
Jakie to uczucie, gdy koleżka strzela z ucha
Wiesz jak się zachował (jak?) jak frajerska kurwa"
|