|
kickman.moblo.pl
Miłość kurwo..
|
|
|
Też umiem zatrzepotać rzęsami i pomachać tyłkiem, by dostać to czego chce. Jednak wole osiągnąć coś osobowością i inteligencją niż dupą. ;]
|
|
|
Nikt nie zmierzył na jakiej wysokości jest przeciętność, a wielu każe się ponad nią wzbijać.
|
|
|
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami, a serce Tobą.
|
|
|
szystko idzie według mojej myśli, szkoda, że według czarnego scenariusza.
|
|
|
"Ci, których najtrudniej kochać, najbardziej potrzebują naszej miłości"
|
|
|
wychodziłam na spacer z psem, zamykałam drzwi. kiedy się odwróciłam, zauważyłam ciebie kucającego i głaszczącego mojego pupila... byłam przekonana w 1oo%, że przyszedłeś do mojego brata. szybko jednak zmieniłam zdanie, kiedy zapytałeś, czy możesz dołączyć i przejść się z nami. nawet nie wyobrażasz sobie jak ogromnie się wtedy cieszyłam. uśmiechnęłam się i oczywiście powiedziałam, że tak. inaczej chyba nie potrafiłabym się zachować, nie potrafiłabym ci odmówić. uszliśmy kawałek w milczeniu, ty jednak zdecydowałeś się przerwać ciszę. powiedziałeś " przepraszam.przepraszam cię za wszystko... ja naprawdę... mi naprawdę zależy. wiem, że zachowałem się jak idiota. ale daj mi jeszcze jedną szansę. obiecuję, że teraz już tego nie zjebię. " teraz już nie potrafiłam się powstrzymać... spojrzałam na ciebie i wybuchnęłam śmiechem. złapałam za policzek i wyszeptałam tylko " mi też zależy, wariacie. kocham cię i nawet nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak cholernie mi ciebie brakowało ".
|
|
|
i co ty masz kurwa w sobie takiego, że kiedy idziesz korytarzem, nie mogę oderwać od ciebie wzroku, nogi stają się jak z waty. choć jest tłum, przez który ciężko by się przebić ja nie widzę nic poza tobą. no co ty masz w sobie?!
|
|
|
wiesz, że z dnia na dzień zależy mi na tobie coraz bardziej? i cholernie boję się, że kiedyś w końcu tego nie wytrzymam. po prostu nie zniosę dłużej twojej nieobecności przy mnie 24 na dobę, tak jak kiedyś. tak jak te dwa miesiące temu. ale ciiicho. udawaj, że o niczym nie wiesz. tak będzie najlepiej.
|
|
|
nienawidzę, kiedy kumpele naskakują na mnie i opowiadają, że chciałyby być na moim miejscu. pytają, czego mi więcej brakuje, skoro mam duży dom, prawdziwą rodzinę, kasę, markowe ciuchy, co roku spędzam wakacje za granicą... ale kurcze, nie wiedzą że mam też " cholerną świadomość " ... cholerną świadomość, że nigdy nie będę miała jego... i to właśnie jest tym powodem, przez który nie mogę nigdy być do końca szczęśliwa. bo przy nim te wszystkie cenne rzeczy nie mają najmniejszego znaczenia.
|
|
|
spacerowaliśmy po parku, który oświetlony był tylko blaskiem gwiazd. w pewnej chwili objąłeś mnie mocno w pasie i wyznałeś, że jesteś w stanie zrobić dla mnie wszystko. wtedy z uśmiechem na twarzy popatrzyłam ci w oczy i powiedziałam " hm, wszystko? popatrz, ta gwiazdka tak pięknie świeci. właśnie o nią cię teraz proszę " ... rzuciłeś szybkie " no, chyba mnie trochę przeceniasz, kochanie " . musnęłam lekko twoją dolną wargę i stając na palcach, szepnęłam do ucha: " głuptasie. mi wystarczy to, że będziesz przy mnie. już na zawsze " .
|
|
|
Ja nie jestem księżniczką, a to nie jest bajka Nie jestem tą, której zwrócisz w głowie, To nie Hollywood, tylko małe miasteczko Byłam marzycielką, zanim się zjawiłeś, Teraz już za późno, byś powrócił na swoim białym rumaku
|
|
|
|