|
kickman.moblo.pl
miłość nie istnieje nie istnieje miłośc odwzajemniona bo ja cie przeciez kocham ... i mozliwe ze ty mnie tez kiedys pokochasz ale wtedy bedzie juz za pozno przecie
|
|
|
miłość nie istnieje, nie istnieje miłośc odwzajemniona, bo ja cie przeciez kocham ... i mozliwe ze ty mnie tez kiedys pokochasz, ale wtedy bedzie juz za pozno, przeciez nie bede na ciebie czekac wiecznie, a z czasem nabiore do ciebie obrzydzenia i nienawisci, przynajmniej sprobuje, ale teraz jeszcze mnie na to nie stac
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
|
gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y do głowy przychodzą mi różne myśli.. zastanawiam się co robisz, z kim.. a może to inna słyszy od Ciebie teraz Twoje słodkie słówka, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele, po raz kolejny za wiele..
|
|
|
usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam : ' nie, przykro mi'.
|
|
|
tak, to ja jestem tym gorszym dzieckiem które wychowało się na rapie. to ja jestem tym szczeniakiem który biegał z chłopakami po osiedlu. to ja jestem tą która przesiaduje na ławkach i przystankach pijąc i drąc się wniebogłosy. to ja jestem tą która pyskuje do takiego stopnia , że kiedyś za to zgarnie. to ja jestem tą wredną i chłodną panną, do której dotrzeć potrafi tylko kilka osób. to ja gram ludziom na nerwach i mam z tego niezłe śmiechy. to ja chodzę ubrana na szeroko i w dupie mam opinie innych. to ja komentuję głośno, gdy coś mi się nie podoba. tak, to ja - ta zła i niedobra , której nie warto poznawać.
|
|
|
Siedziała na krześle w centrum handlowym,nagle On stanął obok Niej,to co ta dziewczyna wtedy czuła to było coś pięknego,gdy Ona odwracała głowę miała nadzieję że On patrzy,a gdy On odwracał głowę miał nadzieję że Ona patrzy.
|
|
|
zaczęłam lubić obojętne dni . wtedy wszystko jest takie bezbarwne . mogę chodzić cały dzień w czerwonej piżamie , jeść tylko żelki , oglądać bajki . wieczorem wejść na komputer , położyć się rano . solidny , bardzo obojętny , bez odrobiny cierpienia dzień
|
|
|
baczność, przemyśl, spocznij !
|
|
|
a on dalej patrzy na mnie tak, jakby mnie kochał...
|
|
|
Gdyby został mi ostatni dzień życia, nie przejmowałabym się niczym.
Ze spokojem poszłabym do Niego i powiedziałabym wszystko co czułam.
Wyznałabym mu miłość i porozmawiała tak szczerze od serca.
Wtedy z czystym sumieniem mogłabym odejść.
Większość z nas tak by zrobiła.
A to tylko świadczy o tym ile rzeczy nie robimy ze wstydu.
Gdyby ludzie nie bali się mówić o swoich uczuciach wykaz miłośći nieodwzajemnionych znacznie by spadł.
Boimy się wyśmiania i braku zrozumienia.
I głównie przez to wiele ludzi na świecie jest samych.
Być może wielu z was tak uważa, ale i tak będziemy pogrążać się w tym uczuciu czekając aż druga strona zrobi ten pierwszy krok.
Nadal będziemy robić błędy za które z czasem trzeba będzie zapłacić.
|
|
|
`wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach
i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich
. na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi .
spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? !
jebana bezradność i desperacja .
|
|
|
Marzę o dniu w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem.. Powiem że na razie nie mam nic w planach a jak zapytasz czy się z Tobą umówię nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły których nie cierpię.. I tak nie będę nic czuła w głowie będziesz tylko Ty.. Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon widok Ciebie nieśmiałego w ślicznej niebieskiej koszuli z różą za plecami i to nieśmiałe ' cześć ' z Twoich kochanych ust.. Potem wspaniała noc a na koniec.. Niewinny wspaniały uroczy i przecudny pierwszy pocałunek.. Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
|
|