|
kickman.moblo.pl
1 487 wizyt
|
|
|
Gdyby został mi ostatni dzień życia, nie przejmowałabym się niczym.
Ze spokojem poszłabym do Niego i powiedziałabym wszystko co czułam.
Wyznałabym mu miłość i porozmawiała tak szczerze od serca.
Wtedy z czystym sumieniem mogłabym odejść.
Większość z nas tak by zrobiła.
A to tylko świadczy o tym ile rzeczy nie robimy ze wstydu.
Gdyby ludzie nie bali się mówić o swoich uczuciach wykaz miłośći nieodwzajemnionych znacznie by spadł.
Boimy się wyśmiania i braku zrozumienia.
I głównie przez to wiele ludzi na świecie jest samych.
Być może wielu z was tak uważa, ale i tak będziemy pogrążać się w tym uczuciu czekając aż druga strona zrobi ten pierwszy krok.
Nadal będziemy robić błędy za które z czasem trzeba będzie zapłacić.
.
|
|
|
zaczęłam lubić obojętne dni . wtedy wszystko jest takie bezbarwne . mogę chodzić cały dzień w czerwonej piżamie , jeść tylko żelki , oglądać bajki . wieczorem wejść na komputer , położyć się rano . solidny , bardzo obojętny , bez odrobiny cierpienia dzień
|
|
|
Siedziała na krześle w centrum handlowym,nagle On stanął obok Niej,to co ta dziewczyna wtedy czuła to było coś pięknego,gdy Ona odwracała głowę miała nadzieję że On patrzy,a gdy On odwracał głowę miał nadzieję że Ona patrzy.
|
|
|
e-czasy, e-problemy, e-miłość .
|
|
|
skoro taki z ciebie kretyn ,że nie potrafisz powiedzieć zwykłego 'zależy mi' ,to współczuję
|
|
|
Kobieta nie zawsze potrzebuje romantyka, bądź od czasu do czasu bezczelny, Brutalny, pociągnij ją za sobą, przyciśnij do ściany i pocałuj tak by Straciła oddech...;)
|
|
|
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech... wyszeptałeś mi do ucha " To ja tu się muszę starać, kochanie ".
|
|
|
Najgorzej jest wieczorem, kiedy kładę się do łóżka, wkładam słuchawki w uszy i zaczyna się bit. Wtedy wszystko mi wraca. Słowa piosenki gdzieś odpływają i pojawia się Twoja twarz, przypominają mi się różne sytuacje związane z Tobą, wyobrażam sobie naszą przyszłość.. i wtedy do oczu napływają mi łzy. Serce ściska się całej siły i braknie oddechu, bo przecież nie będzie żadnej wspólnej przyszłości. Nie byłam w stanie Cię przy sobie zatrzymać.
|
|
|
Szłam ulicą, z łzami w oczach. Czarny tusz dawno rozpłynął się po policzkach. Spojrzałam w górę. Widziałam, jak jeden chłopak upuszcza pieniądze. To grosz. Podniosłam. - Upuściłeś grosza - zawołałam, lecz się nie odwrócił. - Upuściłeś...- Upuściłem go celowo. Byłaś smutna, a grosze podobno przynoszą szczęście. Miałem nadzieję na twój uśmiech. - Była to najmilsza rzecz, jaką kiedykolwiek ktoś dla mnie zrobił.
|
|
|
Marzę o dniu w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem.. Powiem że na razie nie mam nic w planach a jak zapytasz czy się z Tobą umówię nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły których nie cierpię.. I tak nie będę nic czuła w głowie będziesz tylko Ty.. Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon widok Ciebie nieśmiałego w ślicznej niebieskiej koszuli z różą za plecami i to nieśmiałe ' cześć ' z Twoich kochanych ust.. Potem wspaniała noc a na koniec.. Niewinny wspaniały uroczy i przecudny pierwszy pocałunek.. Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
|
Możesz powiedzieć o mnie, że jestem szmatą. Nie odwdzięczę Ci się tym samym. Uśmiechnę się tylko ironicznie i zapytam "co w związku z tym"?
|
|
|
|