|
kiciaax3.moblo.pl
Jakbys nosił w sobie cały mój świat.
|
|
|
Jakbys nosił w sobie cały mój świat.
|
|
|
Zawładnąłeś moją duszą jak pobudka na plaży przy wschodzie słońca. Zawładnąłeś całym moim ciałem, które dotąd było tylko moje.
|
|
|
Wyrzucil wspomnienia , zdeptal marzenia , zranil mnie ...
|
|
|
Nie myśl kochana, że twój ból zniknie gdy włączysz radio albo płytę i posłuchasz muzyki.
Tego co w środku nic nie zagłuszy.
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie,
mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy .
Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć.
Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało.
- A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę.
|
|
|
Jestes rodzajem kolesia , ktory sprawia , ze chce isc z nim .
|
|
|
- Twoj stary chyba jest dilerem
- Dlaczego ?
- Bo jestes narkotykiem ; *
|
|
|
Gdy jestem cicha - pytasz, co się stało.
Gdy Cię ignoruję - poświęcasz mi swoją uwagę.
Gdy Cię odpycham - przyciągasz mnie do siebie.
Gdy mnie widzisz w najgorszym stanie - mówisz, że jestem piękna.
Gdy zaczynam płakać - przytulasz mnie i nie odzywasz się słowem.
Gdy widzisz jak idę - podkradasz się za mną i przytulasz.
Gdy się boję - ochraniasz mnie.
Gdy kładę głowę na Twoim ramieniu - nachylasz się i mnie całujesz.
Gdy kradnę Twoją ulubioną bluzę - pozwalasz mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy.
Gdy Ci dokuczam - Ty też mi dokuczasz i sprawiasz, że się śmieję.
Gdy patrzę na Ciebie z wątpliwością - uzasadniasz.
Gdy biorę Cię za rękę - Łapiesz moją i bawisz się moimi palcami.
Gdy zdradzam Ci sekret - zatrzymujesz go dla siebie.
Gdy patrzę Ci w oczy - nie patrzysz w inną stronę, poki ja tego nie zrobię.
|
|
|
Na mojej ścianie wisi obraz płaczącej dziewczyny, a z boku widać mężczyznę odchodzącego w dal z inną kobietą. Zawsze się śmiałam z bujnej wyobraźni malarza: Jaka kobieta będzie płakać za skur.wielem, który ją zdradzał.?! A dziś... Dziś patrząc na ten obraz, doszłam do wniosku, że znam już odpowiedź: kobieta bezgranicznie zakochana...
|
|
|
"czułam, że czujesz to co ja, może się mylę.. czułam tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę.. i w moim innym świecie jesteśmy blisko, ale tu bałam się, że mi pozwolisz spie.przyć wszystko..
"
|
|
|
Odeszła z opuszczoną głową, jak maleńkie dziecko skarcone przez rodzica. W oczach łzy wielkości ziarenek grochu zasłaniały jej widoczność. Co rusz wpadała na drzewa wyrastające nagle z podziemi. Mimo minusowej temperatury nie czuła zimna... Bo on... On pokochał kogoś innego.
|
|
|
|