Zadarłem z narkotykami, na każdych prędkościach
I nigdy nie miałem żadnego snu
Potykam się o wszystko co mówią
I wszystko, co moja mama mówiła, doprowadzało mnie do szału
I wszystko, co mój tata mówił wprawiało mnie w smutek
lubiła kazdy ze splywow niezaleznie od tego czy byly przesiakniete sperma po najdluzszym lodzie ktorego w zyciu robila czy wymieszane z soda przez osiedlowego dillera - przeciez to szczescie...