Chcę tylko się przytulić, nie mam ochoty na wielkie uczucie, nie chcę usłyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestałam wierzyć facetom. Chcę się tylko, najzwyczajniej w świecie przytulić..
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów. pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota,
nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też gośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. jeśli tylko będę chciała.