|
Ciągle żyjemy jakby na walizkach. Tysiące przejść, niepewności, załamań. Ciągła prowizorka, tymczasowość, byle do jutra..
|
|
|
Lubię te wieczory kiedy to z kubkiem kakao, owinięta kocem, siadam przy tym stole. Muzyka odbija się od ścian a ja myślę o niczym..
|
|
|
Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet wszystko inne traciło smak. Kiedyś Ci opowiem, jak bardzo Cie kochałam. Nie uwierzysz..
|
|
|
-dziewczyno, zastanów się trochę. daj mu nauczkę. choć raz zrób tak jak on. - jak? - sprzeciw mu się gdy cię woła, przestań do niego chodzić. olewaj go. nie szukaj go w tłumie, nie myśl co robi, miej wyjebane. zrób tak jak on, zapomnij o nim na miesiąc. niech poczuje, że umiesz bez niego żyć. baw się świetnie z kumplami, pij, pal, a nawet ćpaj. rób to na jego oczach. niech jego też zakuje serce, niech cierpi, tak samo jak ty, gdy on bawił się świetnie, nie zwracając na ciebie uwagi. rozumiesz ?! - niby tak. - potrafisz to zrobić?? - potrafię. nawet profesjonalnie. - i kurwa, dobrze. /bm & kumpel
|
|
|
Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny jak co dnia. Nie pisze? To znaczy, że nie chce. I że nie jest ciebie warty, skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery nadal o nim myślisz?
|
|
|
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma..
|
|
|
Chciałabym obudzić się rano, otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko, Twój kolor ścian i Twoją pościel. A potem poczuć Twoje dłonie na mojej talii..
|
|
|
Nie powiem, że tęsknię. Nie wypada..
|
|
|
Jeśli masz się tak pojawiać i znikać to lepiej odejdź na zawsze..
|
|
|
Jestem zmęczona walką o innych, teraz będę siedzieć i sprawdzę czy ktoś będzie walczyć o mnie..
|
|
|
Some people just need a high-five... in the face... with a chair..
|
|
|
Ja Ci powiedziałam prawdę o sobie, a Ty się do mnie dupą odwróciłeś. Miło mi..
|
|
|
|