|
kcp.moblo.pl
niby koleżka niby przyjaciel a tak naprawdę śmieć zwany farmazioniarzem.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
niby koleżka niby przyjaciel, a tak naprawdę śmieć zwany farmazioniarzem.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
Z całą powagą i nieuchronnym wzruszeniem dziękuje Ci za to, że jesteś. I że ja mogę być.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
na betonie, różową kredą napisałam KONIEC.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
Ja to tylko taki szpan przed kolegami ? Bo nie ogarniam .
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
na głowie kaptur, wiesz trudny dzieciak, pewnie z góry potraktowałaś mnie jak śmiecia.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
jestem kolorem którego nie zobaczysz, jestem dźwiękiem którego nie usłyszysz, jestem dotykiem którego nie poczujesz.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
wkurzają mnie mega tapeciary, które pierdolą, że są dresiarami.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
To, że wolę towarzystwo chłopców niż plastikowych barbie , to źle ?
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
Pomiędzy byciem dobrym i złym, jest jeszcze opcja, aby być sobą.
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
pamiętam te chwile, co serce mocniej bije
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
tylko mój hip hop umie pojąć to wszystko
|
|
|
kcp dodano: 21 kwietnia 2011 |
|
Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer,po niej pierwszy raz odczułem taką stratę
|
|
|
|