|
kazadii.moblo.pl
gdzieś pośród sześciu miliardów głów dwie pary rąk dwie pary nóg.
|
|
|
gdzieś pośród sześciu miliardów głów- dwie pary rąk, dwie pary nóg.
|
|
|
tylko go lubię. nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza.
|
|
|
kac to średnio wdzięczna mikstura wyrzutów sumienia, bólu głowy, brzucha i wstrętu do samego siebie mocno doprawiona dawką debilnych decyzji z poprzedniej nocy.
|
|
|
nie żywa. nie martwa. namacalna. nie taka. nie siaka. nie żadna. nie Twoja. nie moja. niczyja.
|
|
|
pierwszy raz rzuciłeś puste `przepraszam`. ale zastanów się. czy umiesz określić za co te przeprosiny? szczerze - wątpię.
|
|
|
będę Ci kłamać prosto w twarz, jednocześnie kłamstwem gardząc. bezwiednie będę Tobą manipulować. nie muszę używać siły, słowami ranię jak nikt .
|
|
|
jestem wredna, mam nawroty bezczelności co 3 sekundy i nie lubię się dzielić. wystarczający powód, żebyś dał sobie spokój ?
|
|
|
te oczy. te włosy. te ruchy. ten uśmiech. to spojrzenie. ten On.
|
|
|
brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
|
wiem , że przy kolejnej imprezie znowu sobie o mnie przypomnisz i napiszesz mimo tego iż właśnie zakończyliśmy naszą znajomość , wiedz tylko o tym , że nawet nie przeczytam tych Twoich farmazonów pisanych po pijaku , że tęsknisz ? to powiedz swojej matce .
|
|
|
w nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łze, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.
|
|
|
i nagle zapragnełam kogoś kto powiem mi ' już nigdy nie pozwole Cię skrzywdzić'.
|
|
|
|