"Że nie dałeś mi szczęścia, pierścionka, ani psa...Nie, nie żałuję...Że nie dzwonisz po nocach "Kochanie, tak to ja". Nie, nie żałuję... Że nie załatwiasz mi posady sekretarki i że nie noszę twojej szarej marynarki... Że patrzysz na mnie jak teatralny widz... To nic, to nic... Nie, nie żałuję... Przeciwnie bardzo ci dziękuję kochanie... Za to że jesteś królem karo...
Że jesteś zbrodnią mą i karą..."
|